reklama
reklama

W piątek, 26 kwietnia rolnicy znów protestują w Łodzi. Zablokują al. Piłsudskiego

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

W piątek, 26 kwietnia rolnicy znów protestują w Łodzi. Zablokują al. Piłsudskiego - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
20
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
Wiadomości ŁódźDziś, 26 kwietnia, rolnicy z województwa łódzkiego znów wyjadą na ulice Łodzi. Zablokują aleję Piłsudskiego. Policja radzi, by w czasie dnia wybierać objazd innymi ulicami.
reklama

Rolnicy zapowiadają kolejne strajki, co się z tym wiąże blokadę łódzkich ulic. Do tej pory można było ich spotkać na drogach wjazdowych do miasta: na ulicach Aleksandrowskiej, Strykowskiej, Brzezińskiej. Tym razem jednak postanowili wjechać do centrum. 

26 kwietnia rolnicy znów wyjadą na ulice Łodzi. Policja informuje gdzie będą

W najbliższy piątek 26 kwietnia zapowiedzieli blokadę alei Piłsudskiego, ponieważ strajk odbywać się będzie pod Urzędem Marszałkowskim.

Rolnicy na strajk pod Urzędem Marszałkowskim zdecydowali się w ostatnich dniach urzędowania marszałka Grzegorza Schreibera. Na razie nie wiadomo jeszcze czy dojdzie do spotkania z nim i czy będzie on starał się wykorzystać wizerunkową szansę wsparcia protestujących. Wiadomo jednak, że rolnicy będą starali się zainteresować łodzian swoimi postulatami - rozdawaniem ulotek i blokowaniem jednej z najważniejszych arterii w mieście - od Urzędu Marszałkowskiego, aż do ulicy Przędzalnianej. 

reklama

Utrudnień należy spodziewać się w godz. 10:00 - 17:00 w trzech lokalizacjach - informuje młodsza aspirant Jadwiga Czyż z Wydział Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi: 

  • Przed siedzibą Urzędu Marszałkowskiego na Alei Piłsudskiego 8,
  • Na Alei Piłsudskiego od ul. Sienkiewicza do ul. Piotrkowskiej,
  • Na Alei Mickiewicza od ul. Piotrkowskiej do ul. Wólczańskiej.
W czasie zgromadzenia zalecamy korzystanie z innych ulic oraz przejazd tunelem trasy W-Z. O wszystkich utrudnieniach będziemy informować na bieżąco. Zachęcamy do monitorowania komunikatów wydawanych przez zarządców dróg oraz lokalne media.

Przeciw czemu protestują rolnicy? 

Jak już wcześniej informowaliśmy, główny nacisk protestu położony jest na walkę z unijnymi regulacjami w ramach Zielonego Ładu, czyli regulacją, które mają sprawić, że żywność trafiająca na stoły będzie bardziej naturalna i produkowana z poszanowaniem dla środowiska. 

reklama

W ulotce, która przekazywana jest mieszkańcom Łodzi można wyczytać między innymi, że:

Nam rolnikom narzucono tak zwany Zielony Ład lub Green Deal in English, jak kto woli. „Deal” - czyli interes lub umowa - brzmi jeszcze niedorzeczniej, bo nikt się z nami rolnikami na to nie umawiał !!! Napisałem „tak zwany” nie bez powodu, bo naszym, rolników zdaniem ten pomysł nic z ładem wspólnego nie ma i nazywany jest często żartobliwie zielonym nieładem. Nas rolników w całej Europie próbuje się zmusić do ograniczenia produkcji roślinnej i do jeszcze silniejszego ograniczenia hodowli zwierząt.

W dalszej części protestujący informują łodzian o tym, że ostatecznie to oni poniosą cenę zmian związanych z europejskim zielonym ładem.

reklama

Nikt z rolników nie informuje jednak o tym, że nie muszą stosować się do europejskiego Zielonego Ładu. W związku z często podawanymi przez nich deklaracjami o niezależności od unijnych regulacji mogą zaprzestać przyjmowania dotacji, w ramach dopłat bezpośrednich lub tak zwanych ekoschematów, co zwolni ich w konieczności stosowania się do regulacji Zielonego Ładu. 

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama