Ostatnio zauważamy wręcz zalew różnego typu internetowych ostrzeżeń przed dziwnymi osobami kręcącymi się w pobliżu łódzkich szkół i zaczepiającymi dzieci, mężczyznami obnażającymi się na placach zabaw czy grasującymi na działkach złodziejami.
W grupie zrzeszającej mieszkańców Radogoszcza ostrzegano się przed siwym mężczyzną
Tak było m.in. w grupie zrzeszającej mieszkańców Radogoszcza, którzy jakiś czas temu podawali dalej post dotyczący siwego mężczyzny, który chciał wciągnąć do samochodu dziewczynkę. Na szczęście dziecko uciekło i o wszystkim opowiedziało w szkole. Dyrekcja placówki zareagowała prawidłowo i zadzwoniła na policję.
- Wprawdzie o sytuacji nie powiadomiła nas osoba poszkodowana, więc nie można tego traktować jako oficjalnego zgłoszenia, ale z całą pewnością w tym rejonie zwiększymy częstotliwość policyjnych patroli
- mówiła wtedy asp. Kamila Sowińska z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Żeby zawiadomienie miało moc, musi je złożyć na policji osoba pokrzywdzona
Bo żeby zawiadomienie miało moc, musi je złożyć na policji osoba pokrzywdzona. Ogólny opis sytuacji zamieszczony na portalu społecznościowym nie ma i nie może mieć takiego statusu.Z kolei jakiś czas temu na Złotnie mieszkańcy ostrzegali się w internecie przed włamaniami na działki letniskowe. Mimo że doszło do kilku takich sytuacji, nikt o niczym nie powiadomił policji.
Posta na facebooku nie można traktować jako oficjalnego zawiadomienia
- Gorąco apelujemy, żeby zgłaszać służbom wszystkie niepokojące sytuacje. Posta na facebooku nie można traktować jako oficjalnego zawiadomienia. A jeśli policja nie będzie o czymś wiedziała, nie będzie też mogła zareagować
- mówi asp. Kamila Sowińska.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.