Od wizyty popularnego influencera Szymona Nyczke, znanego jako Książulo w "Gorącej Kiełbasiarni" minęły prawie trzy miesiące. Mimo tego restauracja wciąż jest oblegana przez fanów jedzenia poza domem. Takich tłumów nie było tu nawet po emisji "Kuchennych rewolucji", w których Mateusz Al Najar, właściciel lokalu postanowił wziąć udział 11 lat temu.
Więcej na ten temat przeczytacie w artykule: Gorąca Kiełbasiarnia oblegana bardziej niż po Kuchennych Rewolucjach. "Wydaliśmy 500 dań"
"Gorąca Kiełbasiarnia" nadal przyciąga gości. Właściciel postanowił pójść o krok dalej
Restauracja "Gorąca Kiełbasiarnia" serwuje dania, które chętnie robimy i jemy również w domu. W menu ma m.in. soliankę, zalewajkę, schab, bigos, ale również można tam również zjeść kaszankę, leczo, gulasz, wątróbkę, żołądki i oczywiście kiełbasę.O jakości podawanych dań może świadczyć popularność lokalu, który obecnie jest nieczynny (do piątku) z powodu montażu wentylacji.
Wasze liczne odwiedziny, pozwoliły nam na montaż wentylacji nawiewno/wywiewnej, który był planowany od dawna, jednak z uwagi na wysoki koszt, niemożliwy do zrealizowania. W sfinansowaniu tej inwestycji w ogromnej mierze pomogła wizyta Książula, gdyż po jego pochlebnej recenzji, nastąpiło oblężenie naszego lokalu, które trwa do dziś. Jesteśmy mu bardzo wdzięczni. Zapach cebuli, smażenia i wędzonki często zostawał na ubraniach po wizycie u nas. Teraz przyszedł czas, żeby rozprawić się z problemem wentylacji w lokalu
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.