W Łodzi od 15 do 17 listopada będą się odbywały modlitwy w duchu wspólnoty Taizé, spotkania z przedstawicielami różnych religii, ludźmi żyjącymi na co dzień ideami pokoju i otwartości na drugiego człowieka. W trwającym Tygodniu Ubogich uczestnicy spotkania poznają również Łódź zatroskaną o ludzi cierpiących z powodu różnych niedostatków. W niedzielę 17 listopada zostanie zainaugurowana akcja „Zupa na Pietrynie”, czyli wspólne gotowanie i spędzenie czasu razem przy ciepłym posiłku. Jak wyjaśnia inicjator wydarzeń, ks. Arkadiusz Lechowski, kluczowe jest tu słowo „razem”, bowiem nie chodzi tylko o samo jedzenie, a o budowanie relacji.
Taizé uczy medytacji i jedności ponad podziałami
Łódzkie Spotkanie Młodych Taizé rozpocznie się w piątkowy wieczór, w kościele ojców jezuitów, przy ul. Sienkiewicza 60. Sobotnie modlitwy odbędą się natomiast w Kościele Ewangelicko-Augsburskim św. Mateusza (ul. Piotrkowska 283). Oba spotkania zaplanowano na godzinę 19.00. Nabożeństwom będzie towarzyszyła oprawa Chóru Ekumenicznego.
– W piątek będzie to modlitwa połączona z adoracją krzyża. Podobnie jak w Taizé, jest zawsze, w każdy piątek adoracja krzyża na pamiątkę śmierci Chrystusa na krzyżu. Natomiast w sobotę będzie liturgia ze świecami, na pamiątkę Zmartwychwstania – zapowiada ks. Arkadiusz Lechowski.
– (…) Jest to niesamowita, piękna droga medytacji. Dzisiaj mamy, chyba modne, różne nurty medytacyjne, kontemplacyjne. Zapominamy, że chrześcijaństwo także ma swoją tradycję medytacji i kontemplacji – przypomina duchowny w rozmowie z TuŁódź.pl.
– Przyznam, że nie jest łatwo mówić o duchowości Taizé, bo tego trzeba doświadczyć, zresztą jak każdej duchowości. Dlatego bardzo serdecznie zapraszam, szczególnie na te modlitwy wieczorne – dodaje ks. Lechowski.
Zupa pretekstem do budowania relacji
W związku z trwającym w Łodzi Tygodniem Ubogich, młodzi będą mogli poznać zróżnicowane formy wsparcia, które w naszym mieście są świadczone wobec ludzi cierpiących niedostatki. W programie zaplanowano też spotkanie z osobami potrzebującymi. Okazją do bycia razem będzie nowa akcja „Zupa na Pietrynie”. Od 17 listopada, co tydzień, w niedzielę, o godz. 16.00, u zbiegu ulic Piotrkowskiej i św. Stanisława wydawana będzie gorąca zupa dla ubogich.
- W całej tej zupie nie chodzi o to, że my coś gotujemy, komuś rozdajemy. My się spotykamy, najpierw przy gotowaniu zupy, a później spotykamy się przy zupie z drugim człowiekiem. Bardziej chodzi nam o spotkanie, niż o samo dawanie zupy – mówi ks. Arkadiusz Lechowski.
Jak tłumaczy ks. Lechowski, niedzielna „Zupa na Pietrynie” stanowi dla ubogich o tyle istotny aspekt, że tego dnia instytucje pomocowe są nieczynne, a więc jest to jedyna okazja do spożycia ciepłego posiłku. Duchowny zauważa, że niedzielny obiad ma wyjątkowo symboliczny charakter; nie chodzi o samo spożycie posiłku, ale o budowanie relacji. Temu też ma służyć „Zupa na Pietrynie”.
- Nie tylko bezdomni, nie tylko ubodzy, każdy może przyjść, po prostu z nami pobyć. Z nami, którzy gotujemy, ale można też pobyć z tymi bezdomnymi, z ubogimi. Czasami mijamy ich na ulicy, są to dla nas osoby anonimowe, nie wiemy, jak się zachować. A tu jest taka okazja, żeby przy zupie zwyczajnie z nimi porozmawiać – tłumaczy duchowny.
Łódzka "Zupa..." czerpie z dobrych wzorców
Ugotowanie zupy dla masowej ilości osób to nie lada wyzwanie logistyczne, które organizatorzy wzięli na siebie. Wokół inicjatywy „Zupa na Pietrynie” zgromadziło się kilkudziesięciu wolontariuszy, a do realizacji akcji podeszli bardzo poważnie. Zadbano o namiot na wypadek niepogody, wzięto też pod uwagę aspekt ekologiczny – naczynia będą biodegradowalne. Organizatorzy odbyli nawet warsztaty kulinarne, a na pierwszy ogień pójdzie grochówka. Wcześniej takie inicjatywy rozpoczęto m.in. w Krakowie i we Wrocławiu, łódzka „Zupa na Pietrynie” korzysta z tych doświadczeń.
- Zaprosiliśmy nie tylko Piotra Żyłkę, inicjatora Zupy na Plantach, ale także inicjatorów Zupy na Wolności we Wrocławiu. Takich zup jest kilka, one mają wspólny mianownik, bo wszędzie chodzi o to spotkanie, wszędzie są to inicjatywy oddolne. Natomiast każda z tych zup ma swoją specyfikę, każda jest inna. Jestem przekonany, że nasza łódzka zupa także będzie miała swoją specyfikę – mówi ks. Lechowski.
- Nie ma żadnych barier religijnych, światopoglądowych, nie występujemy po żadnych opcjach, ani politycznych, ani społecznych. Jesteśmy po prostu dla siebie, dla innego i na tym nam bardzo zależy. (…) Możemy nawet narzekać, że jesteśmy samotni, ale możemy przekroczyć ten próg naszego domu, możemy się spotkać w każdą niedzielę, gotując zupę - zachęca inicjator "Zupy na Pietrynie".
Niedzielną inaugurację „Zupy na Pietrynie” poprzedzi Msza święta, której o godz. 12:30, w łódzkiej archikatedrze będzie przewodniczył metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. Tego dnia przypada III Dzień Ubogich, który ustanowił papież Franciszek. W Orędziu na III Światowy Dzień Ubogich papież przypomina, że chrześcijanie są wezwani do zaangażowania na rzecz ludzi potrzebujących, aby "nie zdradzić wiarygodności Kościoła i dać skuteczną nadzieję osobom bezbronnym". Na papieskie wezwanie odpowiedziały łódzkie organizacje pomocowe w postaci Tygodnia Ubogich, o którym rozmawialiśmy z Tomaszem Kopytowskim z łódzkiej Caritas: Nie odwracaj głowy. W Łodzi trwa Tydzień Ubogich [WIDEO]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.