Młody mężczyzna miał próbować rozebrać dziecko w Łodzi
Na facebookowej grupie „Zarzewiak” zaniepokojona kobieta udostępniła post dotyczący swojej niepełnoletniej córki. Jak przeczytamy w poście – do zdarzenia miało dojść 11 maja 2022 r. około godziny 16:20 przy ul. Grota-Roweckiego w Łodzi. Mężczyzna miał zadawać dziecku pytania z podtekstem seksualnym i próbować zdjąć sukienkę dziewczynki.Z opisu wynika, że mężczyzna ma około 20 lat, 180 cm wzrostu i ciemne, krótkie włosy. Rzucającym się w oczy znakiem charakterystycznym był jaskrawy pomarańczowy rower z czarnymi napisami.
Jedna z użytkowniczek grupy potwierdziła, że także widziała opisanego mężczyznę w tej okolicy.
- Potwierdzam. Wczoraj na Grota-Roweckiego 8 był i przestraszył dziewczyny z bloku – przeczytamy w treści komentarza.
Post wywołał wśród użytkowników skrajne emocje.
- przykro mi że spotkało to Twoja córkę. Mam nadzieję że może trafię na tego c...la w tedy policja już nie będzie potrzebna a skrzydlewska. Bydlak
- W takim razie dzisiaj spacerek...
- z tego co wiem brak tutaj monitoringu.
- Proszę sprawdzić monitoring. Zgłosiłbym na prokuraturę. Zapraszam też na priv
- Chyba, że o czymś nie wiem. Szukać to mogą jak igly w stogu siana. Szczególnie, że przyjechali godzinę później – przeczytamy w komentarzach pod postem.
Policja otrzymała zgłoszenia o opisywanych przez nas sprawach. Jakie podejmie działania?
- Do VI Komisariatu KMP w Łodzi nie wpłynęło dotychczas zgłoszenie dotyczące mężczyzny onanizującego się w Parku Widzewskim. Zgłoszenia dot. aktów ekshibicjonizmu odebrane były z ul. Grota Roweckiego oraz z Parku Podolskiego - łacznie 2 zgłoszenia. Policjanci w oparciu o otrzymane informacje podejmują adekwatne działania, żeby ograniczyć tego rodzaju sytuacje. Ma to bezpośrednie przyłożenie na dyslokacje patroli policyjnych - informuje Marcin Fiedukowicz z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Jak reagować, będąc świadkiem takiej sytuacji?
- Będąc świadkiem takiej sytuacji, należy jak najszybciej oddalić się i zgłosić sprawę na najbliższej jednostce Policji (można to zrobić również telefonicznie). Nie należy zbliżać się do takich osób i starać się nie wchodzić z nimi w rozmowę. Osoby, które dopuszczają się tego rodzaju praktyk, mogą ponosić odpowiedzialność za wykroczenie z art. 140 kw (grozi za to grzywna do 1500, kara ograniczenia wolności, bądź kara aresztu) - dodaje Marcin Fiedukowicz.