We wrześniu łódzka Platforma Obywatelska wybierze zarząd koła Łódź. To nowe i jedyne obecnie koło w łódzkiej PO, które powstało po konsolidacji trzynastu istniejących wcześniej.
!reklama!
Tomasz Piotrowski, rzecznik regionu łódzkiego PO, potwierdzając tę informację, stwierdził, że to „inicjatywa oddolna członków PO”, a w tle pomysłu pojawiło się sporo sugestii, by przewodniczącą nowego koła została prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
PO szykowała się do wyborów przewodniczącego zarządu krajowego partii, a Zdanowska po nowym rozdaniu sejmowym była w konflikcie z ówczesnym szefem PO Grzegorzem Schetyną. Pojawiały się zatem interpretacje, że konsolidacja kół, tworzenie czegoś na podobieństwo partii wodzowskiej w Łodzi, to ruch obliczony także na ewentualne wyprowadzenie gotowej struktury i zaplecza politycznego z partii, gdyby wybory wygrał Schetyna. Zwycięzcą okazał się jednak popierany przez Zdanowską Borys Budka, jednakże wybór władz nowego koła został odsunięty w czasie ze względu na pandemię COVID-19.
We wrześniu mają odbyć się wybory, które będą tylko formalnością. Przewodniczącą zostanie Zdanowska, a zarząd koła Łódź ma liczyć łącznie sześć osób, niewykluczone, że dobranych tak, by reprezentowały wszystkie środowiska łódzkiej PO. Po wyborze Zdanowskiej na przewodniczącą koła, znaczenie straci zarząd powiatowy PO, na czele z jego szefem Adamem Wieczorkiem, wiceprezydentem Łodzi.
Jest jeszcze jedna istotna kwestia: niewykluczone, że po wyborze na przewodniczącą koła, Hanna Zdanowska zrezygnuje ze stanowiska szefowej regionu łódzkiego PO. Taki scenariusz oznaczałby, że po trzynastu latach przerwy, szansę na to stanowisko zyskałby Cezary Grabarczyk, obecnie poseł z okręgu piotrkowskiego. Grabarczyk i Zdanowska po latach politycznego konfliktu znów blisko współpracują. Najpierw wspólnym gruntem był sprzeciw wobec Grzegorza Schetyny, potem ludzie Grabarczyka otrzymali stanowiska w Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania i Grupowej Oczyszczalni Ścieków.
Ruch z konsolidacją kół w Łodzi okazał się o tyle aktualny, że po wpadce Budki z rekomendacją dla klubu KO w Sejmie, by głosować za podwyżkami pensji dla posłów, prezydenta i ministrów, w PO znów jest kryzys przywództwa, a przeciwnicy Schetyny obawiają się jego powrotu do władzy w partii.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.