Przyjęto budżet Łodzi na rok 2022
W trakcie obraz 52. Sesji Rady Miejskiej w Łodzi w środę 22 grudnia uchwalono budżet miasta na rok 2022. Przyszłoroczny budżet łącznie z autopoprawkami został przyjęty głosami 31 radnych, 8 było „przeciw”.- To będzie kolejny bardzo trudny rok. Pandemia zmasakrowała budżety samorządów. Dodatkowo rząd dzięki Polskiemu Ładowi zabierze z dochodów miasta kolejne kilkaset milionów złotych. Znów musimy ograniczać plany inwestycyjne i poszukiwać oszczędności w wydatkach bieżących – tłumaczyła prezydent Łodzi Hanna Zdanowska.
Dochody miasta w nadchodzącym roku sięgną 5,04 mld zł, czyli mniej niż w 2021 kiedy wyniosły blisko 5,2 mld. Taka sytuacja nie zdarzyła się nigdy wcześniej. Niepokojącym jest fakt, że wzrośnie również kwota deficytu – w roku 2022 wyniesie on 515,6 mln zł.
Na co miasto wyda pieniądze w 2022 roku?
Największą część nowo przyjętego budżetu stanowią wydatki na transport i komunikację (22,5 % całości) oraz oświatę i wychowanie (24%). Na wydatki inwestycyjne miasto przeznaczy 1,3 mld zł (26%). Radykalny spadek wysokości finansowania notuje sektor pomocy społecznej i rodzinie (15,4 %).- Utrzymująca się wysoka inflacja i presja na wynagrodzenia ma też ogromny wpływ na koszty realizowanych inwestycji, które lawinowo rosną. Aby je zrealizować być może konieczne będzie zaciąganie dodatkowych zobowiązań dłużnych – komentowała po zaprocedowaniu budżetu prezydent Łodzi.
Jednym z istotniejszych punktów wtorkowych obrad była zapowiadana podwyżka cen biletów MPK Łódź. O zdjęcie tego punktu z porządku obrad wnioskował radny Prawa i Sprawiedliwości, Radosław Marzec.
- Nie jesteśmy w stanie procedować punktu 17 dot. podwyżek cen biletów MPK. Mieszkańcy Łodzi nie zasługują na tę podwyżkę – mówił Radosław Marzec w trakcie sesji.
W czasie wtorkowego posiedzenia radni przegłosowali podwyżkę pensji dla prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej. To pokłosie ustawowego obowiązku, wynikającego z przyjętej przez Sejm wrześniowej ustawy wprowadzającej podwyżki dla samorządowców m.in. dla prezydentów miast. Był to kolejny krok po podniesieniu pensji poselskich.
Ten punkt wprowadzono do obrad niespodziewanie – nie został uwzględniony w pierwotnym planie. Na sposób wprowadzenia głosowania nad podwyżką dla prezydent spłynęła fala krytyki. Taką praktykę piętnował m.in. Daniel Walczak z Partii Zieloni.
Zagłosowano za maksymalną podwyżką dla prezydent Łodzi, która wyniesie 9 tys. zł. Podwyżki dla samorządowców przyznawane są również w innych miastach. Nie zawsze jednak przyjmowana jest największa kwota przewidziana w przepisach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.