Klinika weterynaryjna "Cztery łapy" regularnie organizuje zbiórki krwi
Klinika weterynaryjna "Cztery łapy" w Łodzi prowadzi akcję od kilku lat. W sobotę 24 kwietnia zorganizowano ją po raz osiemnasty. Zgłosiła się rekordowa liczba właścicieli ze swoimi pupilami. Dzięki nim zebrano 42 jednostki krwi. Podczas zbiórki na początku marca pobrano 24 jednostki (od siedmiu kotów i 17 psów). Co ważne, akcja rośnie w siłę. Podczas pierwszej edycji zebrano 12 jednostek krwi (od 5 kotów i 7 psów).!reklama!
Od psa pobiera się 450 mililitrów krwi. Od kota z kolei 50 ml. Psimi dawcami mogą być wyłącznie reprezentanci dużych ras. Pies musi mieć skończony rok, ważyć 25 kilogramów. W przypadku kotów to 4,5 kg. Czworonogi nie mogą mieć więcej niż osiem lat, ale to niejedyne warunki.
- Pies musi być zdrowy, zaszczepiony, odrobaczony i zabezpieczony przed kleszczami - mówi Katarzyna Suska, technik weterynarii z kliniki "Cztery łapy". - Krew pobieramy od niewychodzących kotów.
W jakich sytuacjach wykorzystywana jest w ten sposób uzyskana krew?
Krew od czworonogów z Łodzi pomoże m.in. zwierzętom po wypadkach
- Tak jak u ludzi. W przypadku operacji, po wypadkach - dodaje Katarzyna Suska.Krew ze zbiórki trafia do Weterynaryjnego Banku Krwi im. Milusia. Posiada on kilka filii na terenie Polski. Weterynaryjny Bank Krwi powstał w 2003 roku. Jego patronem jest labrador Miluś, który chorował na hemofiię. To pies, od którego wszystko się zaczęło.
Następna zbiórka w "Czterech łapach" w Łodzi planowana jest w czerwcu. Klinika odpowiednio wcześnie utworzy wydarzenie na Facebooku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.