Jedni się cieszą, inni narzekają
Nie dość, że na al. Wyszyńskiego trwa budowa nowych kładek dla pieszych, co wymusza spowolnienie ruchu samochodowego, to kolejna inwestycja jest prowadzona na skrzyżowaniu al. Bandurskiego, Wyszyńskiego, Waltera-Jankego i ul. Bratysławskiej.Od 17 marca trwa tam budowa sygnalizacji świetlnej.
Zdania mieszkańców odnośnie tej inwestycji są podzielone: jedni się cieszą, inni narzekają na rychłe spowolnienie ruchu.
- Kolejne skrzyżowanie na mapie Łodzi, gdzie będą tworzyć się korki...
- W końcu piesi będą mogli przechodzić bezpiecznie. Pieszego zauważała tylko nauka jazdy
- Kto to wymyślił? Sygnalizacja w tym miejscu jest potrzebna jak rybie ręcznik. A jeśli ktoś ma problem z pokonaniem tego skrzyżowania to, zamiast za kierownicą, powinien siedzieć w komunikacji miejskiej
- komentują.
Szykują się też inne zmiany
- Nie da się ukryć, że w północnej części tego węzła często dochodziło do wymuszeń, a w konsekwencji kolizji i wypadków. Z drugiej strony, sam fakt ustawienia sygnalizacji zmniejszy płynność ruchu oraz spowolni przejazd na trasie północ-południe
- mówi Krzysztof Błaszkiewicz z Rady Osiedla Karolew-Retkinia Wschód.
Światła ułatwią wyjazd z al. Wyszyńskiego i Bratysławskiej oraz skręt w lewo w al. Wyszyńskiego dla jadących z al. Waltera-Jankego.
Szykują się też inne zmiany. Jeden z pasów al. Bandurskiego na wysokości Waltera-Jankego (w kierunku południowym) zostanie zamieniony w buspas. Z kolei przystanek MPK "przy bocianach" będzie docelowo przystankiem podwójnym.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.