O zapowiedziach powstania na łódzkich skrzyżowaniach sekundnikach pisaliśmy na portalu TuLodz.pl w połowie września 2024 r.
Po latach apeli na łódzkich skrzyżowaniach pojawią się sekundniki
Dopuszczone do głosowania w Łódzkim Budżecie Obywatelskim zostały cztery projekty założenia sekundników na różnych skrzyżowaniach. Jednym z ich autorów jest Jakub Hubert, przewodniczący Rady Osiedla Zarzew.
- Nie wiem, kto w końcu zrozumiał w urzędzie, że można to wprowadzić także i u nas, ale bardzo się cieszę z takiego obrotu spraw. Można było bez problemu to zrobić w Szczecinie, można było w Częstochowie, teraz czas na Łódź
- mówił Jakub Hubert w połowie września 2024 r.
W poniedziałek 4 listopada poznaliśmy wygrane projekty w ramach 12. edycji ŁBO, a wśród nich także i wspomniane sekundniki.
Urządzenia mają powstać na wszystkich czterech zaproponowanych lokalizacjach – mowa o skrzyżowaniu Przędzalnianej z Milionową, ulicy Drewnowskiej z al. Włókniarzy, ulicy Rokicińskiej z Puszkina tj. rondo Inwalidów oraz na skrzyżowaniu Tatrzańskiej z Grota-Roweckiego.
- W tegorocznej edycji budżetu obywatelskiego wygrały aż cztery projekty dotyczące montażu sekundników na skrzyżowaniach co udowadnia, że budżet obywatelski to doskonałe narzędzie, którym mieszkańcy wprowadzają w naszym mieście innowacje i nowe ciekawe projekty. To skrzyżowanie Przędzalnianej z Milionową, na które zagłosowało ponad 4,5 tysiąca łodzian, którzy stwierdzili, że właśnie tutaj są one potrzebne. Z dużym poparciem spotkały się także projekty sekundników na skrzyżowaniach na ulicy Drewnowskiej, Tatrzańskiej, gdzie prawie oddano prawie 1000 głosów
- mówi Agata Burlińska, dyrektor Biura Aktywności Miejskiej w Łodzi.
Jak prezentują się dokładne dane głosowania na projekty dot. sekundników?
Wygrane projekty Łódzkiego Budżetu Obywatelskiego 2024 - wśród nich również sekundniki dla kierowców
W przypadku ulicy Drewnowskiej jest to 687 głosów. Nieco więcej udało się zebrać projektowi sekundników przy Tatrzańskiej tj. 800 głosów.W przypadku ronda Inwalidów jest to 2179 głosów, a miejsce pierwsze zajęło skrzyżowanie Przędzalnianej z Milionową, gdzie oddano 4556 głosów.
Sprawa wprowadzenia sekundników na łódzkich skrzyżowaniach jest znana od lat. Niestety, dotychczas jednoznacznej zgody na ich montaż nie było. Pojawiały się za to tłumaczenie, że choć w innych miastach się da, to w Łodzi to nie przejdzie. Miastami, które mogą się pochwalić sekundnikami są m.in. Zgierz, Skierniewice, Kutno, ale także Częstochowa i Szczecin.
Radny Rady Miejskiej w Łodzi o wprowadzeniu sekundników: "Pomysł wracał jak boomerang"
Wśród argumentów, które padały ze strony urzędników pojawiały się także tłumaczenia, że z powodu inteligentnej sygnalizacji na łódzkich skrzyżowaniach, wprowadzenie sekundników jest niemożliwe. Mówi o tym również rozporządzenie dotyczące montażu sekundników, które wprost wskazuje, że takie rozwiązanie można stosować jedynie w przypadku sygnalizacji stałoczasowej.
- Przed nami bardzo ciekawy eksperyment. W sierpniu, kiedy omawialiśmy te projekty walka była niesamowita, tutaj ogromne gratulacje dla za determinację pani dyrektor i determinację projektodawcy, który przekonywał nas radnych, żebyśmy nie odrzucali tego projektu już na poziomie komisji, mimo oczywiście negatywnej opinii niektórych urzędników Urzędu Miasta Łodzi
- mówi Marcin Masłowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi i członek komisji ds. budżetu obywatelskiego, były rzecznik prasowy Hanny Zdanowskiej.
I dodaje:
- Wtedy naszło mnie takie wspomnienie, jak w 1995 roku byłem pierwszy raz w Wilnie i zobaczyłem te sekundniki, że skoro dało się to zrobić w Wilnie 30 lat temu, to po 30 latach da się także w Łodzi. My wtedy jako radni wydaliśmy rekomendację najpierw do ponownego rozpoznania, później pozytywną. Ważne jest to, że miasto, które też na ostatnim etapie dodać też Komitet sterujący wydał decyzję pozytywną, a ludzie na to zagłosowali, więc czeka nas bardzo ciekawy eksperyment
Przez lata wprowadzić sekundników się nie dało, a teraz się pojawią. Dlaczego na ich wprowadzenie musieliśmy tyle czekać?
- To nie jest kwestia “musieliśmy tyle czekać”, bo nie ma obowiązku wprowadzania sygnalizacji sekundnikowej. Pomysł wracał jak boomerang, rzeczywiście od kilku lat, a musieliśmy czekać, bo w końcu ktoś zgłosił, radni się zgodzili, miasto się zgodziło, a łodzianie zagłosowali i rzeczywiście ten argument, o którym pan mówi podawania tych innych miast, to był jeden oczywiście z argumentów projektodawcy
- tłumaczy Marcin Masłowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi.
Były rzecznik prasowy Hanny Zdanowskiej nie ukrywa, że pomysł dotyczący wprowadzenia sekundników był proponowany w łódzkim magistracie nie raz.
- Jeszcze pracując w urzędzie sam czasami rzucałem ten pomysł i zawsze było, że “nie da się”, bo albo zabrania prawo, albo nie damy rady tego zrobić technologicznie i wreszcie decyzja, którą podjęli po pierwsze radni na komisji, po drugie miasto, które tego nie zablokowało na etapie komitetu sterującego, i po trzecie łodzianie, którzy na to zagłosowali sprawdzimy, czy się da i jak znam życie, to się da
- wspomina Masłowski.
Realizacja wygranych projektów w 12. edycji Łódzkiego Budżetu Obywatelskiego ma się odbyć w przyszłym roku. Koszt montażu sekundników ma wynieść około 275 tysięcy złotych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.