Radni miejscy zgodzili się na zwiększenie bonifikaty przy sprzedaży lokalu użytkowego przy al. Kościuszki. Zdaniem radnej Izabeli Kaczmarskiej (klub radnych PiS), zostanie sprzedana za bezcen.
Miasto chce sprzedać lokal w zabytkowej kamienicy w centrum
Miasto już wcześniej chciało sprzedać ten lokal.
– Nieruchomość jest wpisana do rejestru zabytków. Przez długi czas nie było zgody na rozpoczęcie prywatyzacji. Nawet odwoływaliśmy się w tej sprawie do ministra. W tej chwili zgoda dotyczy pierwszego lokalu o powierzchni 844,59 metrów kwadratowych. Ale i tak gmina wyjdzie w ponad 80 procentach z udziałów tej nieruchomości
– tłumaczył na sesji Rady Miejskiej Marek Jóźwiak, dyrektor Wydziału Zbywania i Nabywania Nieruchomości Urzędu Miasta Łodzi.
Dlaczego miasto chce się pozbyć lokalu? Przez zły stan techniczny i wysoki koszt modernizacji. Łódzki Wojewódzki Konserwator Zabytków wyraził bowiem zgodę na sprzedaż w drodze bezprzetargowej, ale pod warunkiem poinformowania przyszłego nabywcy o tym, co należy wykonać, by doprowadzić lokal do należytego stanu. Lista liczy dwanaście punktów i zawiera m.in. naprawę elewacji, płyt balkonowych, usunięcie graffiti, osuszenie ścian, stropu i posadzki piwnicy w taki sposób, żeby zahamować dalszą destrukcję tynków, naprawę dachu czy zabezpieczenie belek stropowych nad piwnicą
– Zwiększenie bonifikaty [z 50 do 70 procent - przyp. red.] i sprzedaż tego lokalu pozwoli, aby te koszty napraw były poniesione już przez nowego nabywcę
– dodawał Jóźwiak.
Jak dodatkowo poinformowało nas biuro prasowe magistratu, o możliwość kupna lokalu wnioskował sam najemca. Urzędnicy zaznaczają, że to zwyczajowa procedura.
"Również tym razem na wniosek najemcy lokalu użytkowego przy al. Tadeusza Kościuszki 33, Wydział Zbywania i Nabywania Nieruchomości Urzędu Miasta Łodzi wszczął procedurę przygotowania ww. nieruchomości do prywatyzacji. W związku z wpisem budynku przy al. Tadeusza Kościuszki 33 do rejestru zabytków nieruchomych województwa łódzkiego, najemca lokalu złożył wniosek o udzielenie 70 proc. bonifikaty od ceny nabycia. W następstwie tego stosowny projekt uchwały został przedstawiony na sesji Rady Miejskiej"
– czytamy w odpowiedzi na nasze pytania.
Próbowaliśmy skontaktować się z najemcą, by zapytać choćby o plany remontowe, ich szacunkowy koszt i plany dotyczące dalszej działalności. Niestety nie udało nam się porozmawiać.
845 metry kwadratowe za 1,8 mln zł
Dodajmy, że cena sprzedaży lokalu wraz z udziałem w prawie własności gruntu, według oceny rzeczoznawcy, wynosi ponad 3,3 mln zł. W jej skład wchodzi cena za lokal - 2,1 mln zł oraz za udział w prawie własności gruntu - 1,2 mln zł. W przypadku udzielenia 70-procentowej bonifikaty cena sprzedaży wyniesie ponad 1,8 mln zł, z czego 633 tys. za lokal i 1,2 mln za udział w prawie własności gruntu) - możemy przeczytać w uchwale.Zdaniem radnej Izabeli Kaczmarskiej to nie są ceny, które w tej chwili obowiązują na rynku.
– To wartość komórki w Łodzi, a nie lokalu tej klasy. To nie jest anonimowy adres. To lokal kultowego Spatifu. Sprzedaż za tę cenę to niegospodarność
– stwierdziła radna, próbowała również skierować wniosek do ponownego rozpatrzenia sprawy do komisji, ale nie zyskała akceptacji reszty rady.
Ostatecznie przyjęto uchwałę w sprawie zwiększenia bonifikaty. 16 radnych było za, 10 przeciw, nikt się nie wstrzymał.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.