Decyzję Kwiatkowskiego o starcie w wyborach do Senatu Grzegorz Schetyna ocenił na antenie TOK FM jako „sprawdzian przytomności partii opozycyjnych”. Zdaniem lidera Platformy Obywatelskiej, Kwiatkowski jest „faworytem” w starcie do Senatu.
– Wiem, że rozmowy trwają w tej sprawie. Musi być tylko potwierdzenie, że rzeczywiście potwierdza wolę kandydowania. Uważam że w takiej sytuacji to jest bardzo ważne, taki sprawdzian rzetelności i przytomności partii opozycyjnych. Wtedy trzeba wycofać własnego kandydata, przenieść go na listę poselską i dać możliwość obecności Kwiatkowskiemu w Senacie – stwierdził Grzegorz Schetyna.
Schetyna wyraził przekonanie, że doświadczenie Krzysztofa Kwiatkowskiego „jest niezbędne i na pewno opozycji pomoże”, oraz oświadczył że nie zamierza „walczyć” z byłym szefem NIK-u. – Nie będę walczył z Kwiatkowskim; za dobrze go znam – powiedział lider PO.
W przypadku Kwiatkowskiego, do wtorku 27.08. mówiło się o dwóch okręgach, z których mógłby ubiegać się o start do Senatu - nr 24 (wschodnia Łódź, powiaty: łódzki wschodni oraz brzeziński) i nr 23 (zachodnia Łódź). W pierwszym z branych pod uwagę okręgów, Lewica w ramach KO planowała wystawić wiceprzewodniczącą łódzkiej Rady Miejskiej Małgorzatę Niewiadomską-Cudak z Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a w drugim miał wystartować poseł ze Zgierza Artur Dunin z Platformy Obywatelskiej.
O decyzji startu z okręgu nr 24 poinformował Krzysztof Kwiatkowski we wtorek 27 sierpnia w Łodzi. Pytanie brzmi, czy Koalicja Obywatelska zrealizuje deklarację Schetyny i odwoła kontrkandydatkę Lewicy Małgorzatę Niewiadomską-Cudak?
Nie jest to wcale pewne, bo Niewiadomska-Cudak nie wydaje się być chętną ustąpić Kwiatkowskiemu, co wybrzmiało już z jej wpisu na Twitterze, zaraz po informacji Kwiatkowskiego o starcie do Senatu: "(...) ZAWALCZĘ i mam głęboką nadzieję, że egoistyczne ambicje niektórych osób nie będą stawiane wyżej ponad wspólne dobro" - napisała Niewiadomska-Cudak.
Długo zastanawiałam się czy pogodzić się z tym jak jest, czy spróbować zawalczyć o świat taki, jaki powinien być. ZAWALCZĘ i mam głęboką nadzieję, że egostyczne ambicje niektórych osób nie będą stawiane wyżej ponad wspólne dobro. To warunek powodzenia paktu dla Senatu. @__Lewica pic.twitter.com/mJ6p8b2S6o
— Małgorzata Cudak (@Cudak2019) August 21, 2019
Kwiatkowski podczas wtorkowej konferencji w Łodzi powiedział, że będzie dla niego zaszczytem i zobowiążaniem ubiegać się o miejsce w Senacie jako kandydat popierany przez całą opozycję.
- Jeżeli będę kandydatem popieranym przez całą opozycję, będzie to dla mnie zaszczyt i zobowiązanie. Jest to trudny okręg, który obejmuje nie tylko tereny miejskie, ale i tereny wiejskie. Nie mam żdanej wątpliwości, że jeżeli demokratyczna opozycja chce zdobyć mandat w tym okręgu, to jest na to szansa jedynie jeżeli będzie kandydat, który będzie w stanie na tym terenie powalczyć - powiedział Kwiatkowski.
Zapytany, czy jest przekonany, że Małgorzata Niewiadomska-Cudak zrezygnuje z kandydatury w ramach tego samego okręgu, Krzysztof Kwiatkowski odpowiedział, że decyzja należy do niej, ale zasugerował, że jej miejscem jest samorząd.
- Pani prof. Małgorzata Niewiadomska-Cudak to świetny samorządowiec i w najbliższym czasie podejmie najlepszą możliwą decyzję, uwzględniając specyfikę tego okręgu. (...) Niech to będzie jej decyzja - stwierdził Kwiatkowski.
Krzysztof Kwiatkowski 19 sierpnia 2019 r. złożył rezygnację z funkcji prezesa Najwyższej Izby Kontroli. W przekazanej marszałkowi Sejmu rezygnacji poinformował, że do czasu wybrania jego następcy, obowiązki prezesa NIK będzie pełnił wyznaczony wiceprezes. Więcej o tej decyzji piszemy: tutaj
Źródło: TOK FM / TVP Info / Twitter
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.