Mieszkańcy skarżą się na powyborcze plakaty. Jest baner sprzed 8 lat

W Łodzi nadal można natknąć się na plakaty, billboardy i bannery kandydatów do wyborów parlamentarnych. To ciekawe, materiały promocyjne pochodzą nie tylko z ostatnich wyborów. Profil LDZ zmotoryzowani łodzianie zamieścił dziś zdjęcia banera wyborczego ś.p. senatora Macieja Grubskiego. Pan senator zmarł podczas pandemii COVID-19 w 2020 roku. Ponieważ nie brał udziału wyborach w 2019 roku, wszystko wskazuje na to, że wisi on od 2015 roku, czyli od 8 lat. Baner był prawdopodobnie zasłonięty reklamą, dlatego do tej pory nie został zdjęty. Po jego odkryciu zostanie on jednak usunięty.

Pomijając ten przypadek, w Łodzi nadal sporo jest materiałów promocyjnych kandydatów przedwyborczej walce o miejsce do parlamentu w 2023 roku. Na ulicy Warszawskiej nadal wiszą billbordy Aleksandry Wiśniewskiej, w okolicy ulicy Kilińskiego można znaleźć bilbord Rafała Bliźniuka, a przy ulicy pojezierskiej na latarniach widać jeszcze podobiznę Waldemara Budy.
Straż miejska informuje, że na wszystkie doniesienia reaguje na bieżąco. Zdarza się jednak, że nie ma możliwości interwencji.

- Zgodnie z ustawą, komitet wyborczy powinien usunąć materiały reklamowe w 30 dni od zakończenia wyborów - informuje Marek Marusik ze straży miejskiej w Łodzi. - Warunkiem naszej interwencji jest to, że materiały te znajdują się na powierzchniach należących do skarbu państwa lub samorządu. W przypadku gdy bilbordy lub plakaty znajdują się na prywatnych planszach, lub zostały umieszczone na prywatnych posesjach nie możemy reagować.

Czytaj też: 

System Red Light tropi kierowców. "Bez sekundników to ruletka" - uważają zmotoryzowani
Protest w sprawie organizacji Audioriver w parku na Zdrowiu nie ustaje. Petycję podpisały tysiące osób!
Mieszkańcy chcą łapać piratów drogowych. Policja: "to nie jest takie proste"