Ulica Boya-Żeleńskiego w Łodzi to wręcz książkowy przykład na to, jak nie należy przeprowadzać miejskich inwestycji. Po ostatnim remoncie droga dosłownie się rozpada. Zrozpaczeni mieszkańcy, wysyłali skargi i petycje w tej sprawie do Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, sadzili kwiaty w powstałych dziurach. Ostatnio mieszkańcy zaczęli wysyłać opiewające na 1 zł przelewy do ZDIT, w których treści domagają się ponownego remontu ulicy. Wróćmy jednak do początku tej historii.
Mieszkańcy wysyłają do łódzkiego urzędu przelewy w formie protestu. Zobacz, co wpisują w tytule
Boya-Żeleńskiego to mierząca niespełna kilometr ulica osiedlowa na łódzkich Bałutach. Drogę ze względu na fatalny stan techniczny ponad dwa lata temu poddano remontowi, który podzielono na dwa etapy. Pierwszy z nich na odcinku między ul. Obrońców Westerplatte a Staszica przebiegł niemal wzorcowo. Mieszkańcy byli zadowoleni z jakości wykonania i nie mieli większych zastrzeżeń do końcowego stanu prac. Jezdnia była równa jak stół, pobocza należycie wykonane, krawężniki prawidłowo ułożone. Jednak z drugim odcinkiem między ul. Staszica a ul. Sporną było już dużo gorzej. Zaczęło się od tego, że mieszkańcy podejrzewali, że wykonawca porzucił plac robót, bo po zakończeniu prac pozostały dwie ogromne wyrwy, z których nikt nie kwapił się załatwiać. Niedługo później okazało się, że świeżo położony asfalt zaczął się fałdować i pękać.Rozgoryczeni lokatorzy bloków przy ul. Boya-Żeleńskiego wielokrotnie skarżyli się na fatalną jakość wykonania. Ponieważ pisma i skargi nie przynosiły w ich ocenie należytych rezultatów, zimą tego roku w dziurach i wyrwanych zaczęli sadzić kwiaty.
Miejski ratusz w związku z fatalnie wykonanym drugim etapem remontu po każdej skardze zwracał się do wykonawcy z prośbą o usunięcie usterek. Ten początkowo wykonywał pracę w ramach gwarancji, w pewnym momencie zaniechał jednak dalszych robót. Powód? Zdaniem wykonawcy inwestor przygotował niedostateczną ocenę techniczną remontu, co skutkowało rozpadającą się nawierzchnią. Magistrat zlecił więc ekspertyzę, z której wynikało, że do prac remontowych użyto złych materiałów.
– Wielokrotnie wzywaliśmy wykonawcę, który nierzetelnie (wykonał tam remont) do prac naprawczych, wyznaczyliśmy mu również ostateczny termin – wyjaśniał na łamach portalu TuŁódź Robert Kolczyński, dyrektor Departamentu Strategii i Rozwoju Urzędu Miasta Łodzi. – Miasto planuje jednak ogłosić postępowanie przetargowe i wyłonić wykonawcę prac zastępczych.
Postępowanie ogłoszono 7 marca 2024.
– W tym celu zabezpieczono w budżecie 3 mln zł i właśnie rozpoczęła się procedura przetargowa na wybór nowego wykonawcy – poinformował wówczas UMŁ. - Od nowa zostanie wykonana podbudowa drogi i warstwy asfaltu pomiędzy Sporną, a Emilii Plater. Prace zostaną wykonane w tym roku, jednak nie wcześniej jak po zakończeniu przebudowy ul. Wojska Polskiego, aby nie powodować dodatkowych utrudnień mieszkańcom Bałut. To właśnie ta sąsiednia budowa, determinowała realizację prac na Boya- Żeleńskiego. Teraz gdy już na ukończeniu są prace na Wojska Polskiego, zaplanowano remont na Boya-Żeleńskiego, a kosztami jego ponownego wykonania, obciążony zostanie pierwotny wykonawca – poinformował UMŁ.
Łodzianie wysyłaj przelewy do ZDiT na 1 zł. To forma protestu
Kłopot w tym, że od tej pory na ulicy nie pojawił się nawet jeden robotnik. Jeszcze w maju rzecznik Zarządu Dróg i transportu w Łodzi na łamach TuŁódź zapowiedział:
– Przetarg na Boya-Żeleńskiego jest w trakcie analizy wniosków – wyjaśnił nam Tomasz Andrzejewski, rzecznik Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. – Potrzeba jeszcze chwili, by można było coś powiedzieć na temat terminu rozpoczęcia prac.
Chwila trwa już blisko trzy miesiące, więc mieszkańcy po raz kolejny wykazali się kreatywnością i dali znać urzędnikom o niezakończonych pracach. Ponieważ na wiele przesłanych pism nie było odpowiedzi, ktoś wpadł na pomysł przesyłania do ZDIT-u przelewów o wartości 1 zł, w których treści wpisał: „KIEDY NAPRAWICIE BOYA ŻELEŃSKIEGO”.
Post ze zdjęciem dokumentującym przelew opublikował niedawno profil łódzkiego społecznika Mateusz Al Najar-działam dla Bałut. Czy to pomoże? Czas pokaże.
Redakcja TuŁódź zwróciła się w sprawie przyszłości remontu ul. Boya-Żeleńskiego po raz kolejny do Zarządu Dróg i Transportu W Łodzi. Czekamy na odpowiedź.
Czytaj też:
W Łodzi rejonizują bezdomnych? Nie tylko tutaj. Mimo tego MOPS pomaga
Parkowanie w poprzek na łódzkich parkingach, na miejscach dla inwalidów
Ten system fotoradarów zarabia w Łodzi najwięcej. Milion złotych w miesiąc
Jest zezwolenie na remont ważnej łódzkiej ulicy. Będą duże utrudnienia
3 tys. zł mandatu za to wykroczenie na łódzkim rondzie. To zaboli kierowców
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.