Problemy w parku Podolskim. "Kosze po prostu śmierdzą"
- Przy ostatnich wysokich temperaturach kosze po prostu śmierdzą. Osoby korzystające ze słynnych tężni wdychają niby jod wraz z fetorem po psach i gnijących liści z połamanych drzew
- pisze na osiedlowej grupie jedna z mieszkanek.
Zdenerwowana kobieta zastanawia się, kto kontroluje osoby odpowiedzialne za porządek w parku.
- Radni Dąbrowy i Zarzewa powinni się zainteresować parkiem i nie tylko. Przed wyborami widzieli wiele uchybień, a teraz już nic. Ważne, że pełnią funkcję radnych
- dodaje mieszkanka.
Problemy w parku Podolskim. Warto dokumentować takie przypadki
- Niestety ten problem nie dotyczy tylko parku Podolskiego...
- Zachęcam do dokumentowania takich przypadków, czyli koszy, z których śmieci wywiewa wiatr, także
- Warto napisać oficjalnego maila do odpowiednich służb zajmujących się zielenią miejską, w którym można załączyć zdjęcia problemu
- piszą inni zarzewiacy.
Problemy w parku Podolskim. Nie tylko przepełnione kosze
Wspomniane przez panią połamane drzewa to efekt nawałnicy, jaka przeszła nad Łodzią pod koniec czerwca br. Okazuje się, że choć wiatr wyrządził w parku pokaźne szkody, do tej pory nie usunięto z niego strąconych konarów.
- Tyle czasu minęło od burzy, a tu nic się nie dzieje. Gdzie odpowiednie służby? Chyba że to już jest rezerwat przyrody i ingerować nie wolno...
- zastanawia się nieco ironicznie inny mieszkaniec osiedla.
Problemy w parku Podolskim. "Zróciliśmy się z prośbą o interwencję"
Za porządek w parku Podolskim odpowiada Wydział Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta Łodzi.
- Zwróciliśmy się do nich z prośbą o interwencję
- zapewnia Paweł Śpiechowicz z biura prasowego UMŁ.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.