reklama
reklama

Mieszkania na wynajem w Łodzi. Po wybuchu wojny ceny wzrosły drastycznie [oferty Otodom 29.03.2022]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź O 15-20 procent zdrożały oferty mieszkań na wynajem w Łodzi - twierdzą eksperci od rynku nieruchomości. Oferty są, ale rozchodzą się jak świeże bułeczki. To konsekwencja napływu uchodźców.
reklama

Mieszkania na wynajem w Łodzi przez wojnę są droższe

Wzrost cen to ogólnopolska tendencja. Jak wskazują eksperci, rynek nieruchomości zmienia się w błyskawicznym tempie. W większych miastach, w tym w Łodzi, oferty szybko się rozchodzą. 

Jarosław Krawczyk, ekspert portalu Otodom, powiedział w rozmowie z Rzeczpospolitą o „drastycznym skoku zainteresowania”. - Na początku marca ruch w naszym serwisie zwiększył się o 166 proc. – stwierdził.

To efekt przede wszystkim wojny, choć nie tylko. Skończyła się zdalna nauka na studiach, firmy wróciły do stacjonarnego trybu pracy. Zapotrzebowanie na mieszkania na wynajem jest zatem większe.

Ukraińcy, którzy przyjechali do Łodzi, zaczynają mieć problem z lokum. Schronienie w punkcie recepcyjnym w Łódzkim Domu Kultury w Łodzi to rozwiązanie tymczasowe. Na facebookowej grupie "Ukraińcy w Łodzi" nie brakuje ogłoszeń typu: wynajmę mieszkanie do 1500 zł ze wszystkimi opłatami. Dla niektórych nawet ta kwota jest nieosiągalna.

"Do Łodzi przyjechała moja żona z 8-miesięcznym dzieckiem i mama. Zameldowały w akademiku przy UŁ. Ale powiedzieli, że mogą żyć do końca marca, a potem będą musieli płacić 1500 zł na miesiąc. Nie mamy takich pieniędzy.  Dlatego szukamy mieszkania w Łodzi" - brzmi jedno z ogłoszeń.

1500 zł na wynajem mieszkania w Łodzi to za mało

Ile trzeba zapłacić za mieszkanie na wynajem w Łodzi? Przyjrzeliśmy się ofertom z serwisu Otodom. Ofert jest 265. To mało jak na 700- tysięczne miasto. Poza tym może okazać się, że jeśli zadzwonimy do ogłoszeniodawcy, oferta jest już nieaktualna.

Za kawalerkę 38 mkw. w Śródmieściu, przy ul. Sienkiewicza trzeba zapłacić 1900 zł. Jak czytamy w ogłoszeniu, trzeba do tego doliczyć 250 zł opłat. Kaucja wynosi 2,5 tys. zł.

Oferty poniżej 1500 zł są, ale to oferty głównie dla singli. Za 1000 zł można wynająć kawalerkę przy Parku Ocalałych. Do tego doliczyć trzeba 151 zł za czynsz i prąd według zużycia. Kaucja w tym wypadku wynosi 1500 zł. Lokal ma raptem 14 metrów kwadratowych.

W Łodzi można też wynająć pokój, metraże są różne od 10 do 20 mkw. Najtańsze rozwiązanie to 780 zł w Śródmieściu. Trzeba liczyć się z częściami wspólnymi - kuchnią, toaletą i łazienką.

Dla przykładu wynajem trzypokojowego mieszkania w okolicach Manufaktury należy zapłacić w sumie 3 tys. zł (2,5 tys. najem, 100 zł prąd, 400 zł gaz). Kaucja wynosi 5 tys. zł.

Oczywiście trzeba mieć świadomość, że trudności ze znalezieniem mieszkania na wynajem mają nie tylko Ukraińcy. Dotyczy to wszystkich osób, które nie mają własnego "M". Sprzedaż mieszkań wyhamowała - stopy procentowe poszły w górę, nie każdego zdać na kredyt. To również spowodowało, że jest tak ogromny popyt na mieszkania na wynajem.

W galerii znajdziecie przykładowe oferty mieszkań na wynajem w Łodzi. Stan na dzień 29 marca 2022 r.

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama