reklama
reklama

Na Zarzewie skradziono pranie! Zniknęły same markowe ubrania

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: fot. redakcja/ poglądowe

Na Zarzewie skradziono pranie! Zniknęły same markowe ubrania - Zdjęcie główne

Z balkonu na łódzkim Zarzewie zniknęły markowe ubrania | foto fot. redakcja/ poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Zuchwałość złodziei nie zna granic. Z balkonu na łódzkim Zarzewie skradziono pranie - markowe ubrania i buty. Właścicielka straty oszacowała na 1000 zł. Kobieta przestrzega też innych mieszkańców osiedla. O całym zdarzeniu poinformowała na facebookowej grupie "Zarzewiak".
reklama

Zuchwała kradzież ubrań na łódzkim Zarzewie

To się nie mieści w głowie. Złodzieje ukradli z jednego z balkonów przy Poznańskiej markowe ubrania i buty. 

"Drodzy sąsiedzi!!! Uważajcie na swoje pranie!!! Dzisiaj w nocy 17/18.07 z balkonu przy ul.Poznańskiej 56 skradzione zostały: korki Nike czarne i pomarańczowe ze skarpetą (rozmiar 43), spodnie sportowe czarne firmy Joma (na lewej nogawce SS, rozmiar L), bluza męska bordowa adidas rozmiar XL oraz damskie buty adidas białe z pomarańczową podeszwą, rozmiar 39. Sprawa zgłoszona na policję. Gdyby ktoś z Państwa miał jakieś spostrzeżenia lub dodatkowe informacje, proszę o kontakt!!!" - napisała pani Izabela na facebookowej grupie Zarzewiak.

Skontaktowaliśmy się z autorką postu. Jak się okazuje, wartość przedmiotów kobieta wyceniła na 1000 zł. Ubrania zniknęły z parteru, choć balkon jest okratowany.

- Złodzieje nie uszkodzili kraty, za to osłonę balkonową już tak - przyznaje pani Izabela w rozmowie z TuŁódź.

Ubrania zniknęły także z balkonu na łódzkiej Dąbrowie

Pod postem łodzianki rozgorzała dyskusja. Niektórzy mają podobne doświadczenia.

"Kiedyś na Dąbrowie z ulicy Felińskiego zajumali mi ciuchy też z balkonu. Parę dni później widziałem chłopaka w mojej bluzie. Oczywiście podszedłem do niego i zapytałem, skąd ma tę bluzę, gościu zaczął uciekać. Nie goniłem go z uwagi na to, że jechałem do szpitala, bo dzień wcześniej urodził mi się syn" - napisał jeden z grupowiczów.

Komentujący są zdziwieni, że żyjemy w czasach, w których nawet prawnie pada łupem złodziei.

"To już nawet pranie kradną, co z tymi ludźmi" - czytamy.

Ile takich spraw prowadzi łódzka policja? Czekamy na odpowiedź biura prasowego, o odpowiedzi poinformujemy na naszych łamach.

Kradzieże ubrań nie są niestety rzadkie, ale zwykle znikają ze sklepowych półek. W skali kraju to częste zjawisko. W Rzeszowie na przykład w ręce policjantów wpadł 24-latek, który z półek sklepowych wziął buty, kurtkę, spodnie dresowe i poszedł do przymierzalni. Ubrał się w nie i próbował wyjść ze sklepu. Okazało się, że stare rzeczy, które zostawił w przymierzalni, również pochodziły z kradzieży.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama