Firma ubezpieczeniowa z Wielkiej Brytanii - GoShorty, przedstawiła ranking najbardziej zakorkowanych miejsc świata. Obejmuje on 60 miast. W pierwszej dziesiątce znalazła się Łódź.
Remonty opóźniają dojazd do celu. Jest gorzej niż w Nowym Jorku
W pierwszej dwudziestce rankingu znalazły się cztery polskie miasta. Tuż za nią jeszcze jedno. Niestety, to Łódź przewodzi tej stawce. Według GoShorty, która stworzyła ranking, na podstawie danych z TomTom Traffic Congestion Index, w naszym mieście przeciętny kierowca spędza w korkach aż 103 godziny rocznie. Daje to więc ok. 20 minut dziennie, licząc również weekendy. W godzinach szczytu w mieście zakorkowanych jest 45 procent ulic. Trudno w to uwierzyć, ale z zestawienia wynika, że po łódzkich ulicach jeździ się gorzej niż po Londynie, Nowym Jorku, czy Los Angeles.W czym problem? Według wielu łódzkich kierowców wskazuje tu kiepską infrastrukturę drogową oraz prowadzone w tym samym czasie, liczne remonty. To sprawia, że przejazd ulicami miasta robi się prawdziwym wyzwaniem. Na co dzień, bardzo mocno, odczuwają to pracujący w Łodzi, a mieszkający w Zgierzu. W godzinach szczytu ich dojazd do domu ulicą Zgierską zajmuję 40, a czasem nawet 50 minut. Poza szczytem odcinek ten można pokonać w 20 minut.
Mało komfortowa jest również jazda ulicą Wróblewskiego, gdzie mamy do przejechania dwa przejazdy kolejowe. Droga z centrum na Retkinię zajmuje czasami 50 minut. Poza godzinami szczytu, gdy nie zatrzymają nas pociągi - 15-20 minut.
Przykładów można mnożyć.
Najbardziej zatłoczone ulice. Tak powstaje ranking
Firma GoShorty tworząc ranking, brała pod uwagę dwie wartości. Pierwsza to średni roczny czas, jaki kierowcy spędzają w korkach. Drugi to określenie, jaki procent miejskich ulic jest zakorkowany w godzinach szczytu. Łódź to jedyne miasto, które znalazło się w pierwszej dziesiątce. Poza nią, na miejscu dwunastym uplasował się Kraków (42 proc. zakorkowanych ulic, kierowcy rocznie spędzają 96 godz.w korkach, na czternastym Wrocław (41 proc./94 godz.), a dwudziestym Warszawa (37 proc./ 85 godz.). Poza pierwszą dwudziestką znalazła się stolica i największe miasto województwa zachodniopomorskiego - Szczecin (36 proc./82 godz.)Najbardziej zakorkowanym miastem świata jest Stambuł w Turcji, gdzie kierowcy rocznie spędzają 142 godziny, stojąc w korkach. Poziom zatłoczenia miasta to 62 proc. Drugie miejsce zajęła stolica Kolumbii Bogota, z wynikiem 126 godzin i 55 proc. Na kolejnym miejscu znalazł się Bombaj, 121 godzin i 53 proc.
Zobacz cały ranking najbardziej zakorkowanych miast świata. Zajrzyj do naszej galerii
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.