reklama
reklama

Nowelizacja ustawy. Ile wg nowych przepisów zapłacimy za brak maseczki w komunikacji miejskiej?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Nowelizacja ustawy. Ile wg nowych przepisów zapłacimy za brak maseczki w komunikacji miejskiej?  - Zdjęcie główne

Nowelizacja ustawy. Ile wg nowych przepisów zapłacimy za brak maseczki w komunikacji miejskiej? (fot. domena publiczna) |wiadomości łódzkie|Łódź|TuŁódź

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Grupa posłów Lewicy złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy, wg którego zaostrzeniu miałyby ulec kary, które zostaną nałożone na pasażerów nie stosujących się do rządowych obostrzeń.
reklama

W myśl zaproponowanych przez posłów zasad przejazd bez maseczki pasażer zakończy z dopłatą do biletu lub nawet wyrzuceniem z autobusu.

!reklama!

Posłowie uważają, że ta kwestia powinna zostać doprecyzowana – obecnie wciąż nie ma jasnej podstawy prawnej, która pozwoliłaby na zdecydowane działanie w takich przypadku.

Przepisy miałyby obowiązywać w autobusach, tramwajach, pociągach, autobusach PKS, u innych przewoźników regionalnych czy międzynarodowych oraz w warszawskim metrze. Karze nie miałyby podlegać osoby, które nie mają obowiązku zakrywania nosa i ust z powodu innych problemów zdrowotnych, dzieci do piątego roku życia oraz niepełnosprawni, którzy nie mogą zrobić tego samodzielnie.

Nie wiadomo jeszcze o jak wysokich karach myślą posłowie. W zaproponowanym projekcie o wysokości mandatu zdecyduje minister transportu;  w przypadku przewoźników gminnych, powiatowych i wojewódzkich o tym zadecydowaliby radni samorządowi.

Prawo miałoby funkcjonować analogicznie jak w przypadku osoby, która nie posiada biletu na przejazd komunikacją miejską.

- Tak, jak kontroler biletów w tramwaju czy autobusie może wyprowadzić pasażera bez biletu i wezwać policję, gdy ten odmawia podania swoich danych, to tak samo mógłby uczynić w przypadku pasażera, który nie przestrzega obowiązku zasłaniania ust i nosa. W pociągach konduktorzy zwracają uwagę pasażerom na brak maseczek, ale w gruncie rzeczy taki pasażer może się konduktorowi zaśmiać w twarz, a gdyby wprowadzić nowe prawo, tak by już nie było. - tłumaczy Paulina Matysiak, posłanka Lewicy z okręgu sieradzkiego.

Nie wiadomo jeszcze jak długo projekt będzie przebywać w biurze legislacyjnym, skąd musi trafić do komisji infrastruktury.

Źródło: Dziennik Łódzki

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama