reklama
reklama

Od 1 lipca stadion Startu staje się własnością miasta. Czy handlujący tam kupcy muszą bać się o miejsca pracy?

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: archiwum

Od 1 lipca stadion Startu staje się własnością miasta. Czy handlujący tam kupcy muszą bać się o miejsca pracy? - Zdjęcie główne

1 lipca teren Startu przechodzi na własność miasta. | foto archiwum

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź W najbliższy poniedziałek (1 lipca) stadion Startu przy ul. św. Teresy w Łodzi przechodzi formalnie na własność miasta. Oznacza to automatyczne rozwiązanie umów najmu z kupcami prowadzącymi tam giełdę zoologiczną i kwiatową. Czy stracą oni miejsca pracy?
reklama

Wśród kupców zapanowała panika

Wśród kupców zapanowała panika.

- Możemy handlować do końca czerwca br., a potem mamy się zwijać. Jestem załamana...

- mówi sprzedająca akcesoria akwarystyczne kobieta.

Klub sportowy przegrał proces

Przejęcie tego terenu przez miasto jest efektem wygranego procesu sądowego, który samorządowi kilka lat temu wytoczył klub sportowy Start. Działacze chcieli zostać właścicielami działki i naniesień na mocy zasiedzenia. Wyrok, który niedawno zapadł, nie był jednak dla nich korzystny. W związku z tym ruszyła lawina sugestii, co będzie ze stadionem, gdy przejmie go miasto.

- Słyszałam, że deweloper wchodzi i będą bloki... Żal. Już wszędzie tylko te bloki
- Jak nie wiadomo o co chodzi, no to chodzi o pieniądze
- Co by tam nie miało być: czy nowa hala sportowa czy centrum handlowe, czy apartamenty, to nie zmienia to faktu, że odkąd pamiętam, czyli lata 90., w niedzielę była tam giełda zwierząt, a w tygodniu kwiatów. Pytanie, czy dostaną propozycje innego miejsca w zamian

- przerzucali się domysłami łodzianie.

Żadnych bloków na Starcie nie będzie

Żadnych bloków na Starcie nie będzie. Według planu miejscowego zagospodarowania przestrzennego, to miejsce jest przeznaczone pod działalność sportowo-rekreacyjną. Będzie nim zarządzać Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Łodzi.

- W ostatni poniedziałek (24 czerwca) spotkałem się z grupą kupców i przedstawiłem plan działania dotyczący stadionu. Handlujący nie muszą nigdzie się przenosić, mogą nadal prowadzić swoje stoiska. Przez najbliższych kilka miesięcy, kiedy miasto będzie prowadziło inwentaryzację obiektu, kupcy będą mogli korzystać z niego bezumownie, a więc po niższych stawkach

- mówi Bartosz Domaszewicz, przewodniczący łódzkiej Rady Miejskiej.

Budynki są w opłakanym stanie

Przewodniczący dodaje, że nowe umowy dzierżawy będą już zawierane z miastem, a dokładnie z MOSIR-em.

- Powstanie też grupa, która opracuje koncepcję rewitalizacji stadionu, bo budynki są w opłakanym stanie, nie mają nawet przyłączy wodno-kanalizacyjnych. Naszym celem jest, żeby ten teren zachował funkcję sportową połączoną z handlową

- mówi przewodniczący Domaszewicz.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama