reklama
reklama

Ogromna fortuna, zdrowie czy może święty spokój? O czym marzą łodzianie? [sonda]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Ogromna fortuna, zdrowie czy może święty spokój? O czym marzą łodzianie? [sonda] - Zdjęcie główne

8 września to Dzień Marzyciela. O czym marzą łodzianie? Sprawdź (zdjęcie ilustracyjne / fot. Canva)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Samochód, podróże i wygrana w totka – to jedne z wielu przykładów marzeń, które możemy odnaleźć na pewnym forum internetowym. Niektórzy chcą być bogaci, natomiast inni wolą cieszyć się dobrym stanem swojego zdrowia. Z okazji tego, że 8 września to Dzień Marzyciela, sprawdziliśmy, czego pragną łodzianie.
reklama

Dzień Marzyciela Łódź. Pieniądze, wycieczki, a może drogie samochody?

Według kalendarza świąt nietypowych 8 września jest Dniem Marzyciela. Ludzie czasem lubią zatracić się w myślach i zaczynają fantazjować o rzeczach, które chcieliby sobie kupić albo o miejscach, do których by się wybrali. Niesamowite zagraniczne wakacje w rajskim hotelu na egzotycznej wyspie? Czerwone ferrari i siedmiocyfrowe kwoty na koncie? A może coś jeszcze innego?

!reklama!

- O czym marzę? Chciałabym zarabiać mnóstwo pieniędzy i kupować sobie co chwilę drogie auta, telefony, mieszkania, inne gadżety, jeździć na wycieczki do ciepłych krajów i chodzić co weekend do restauracji. Ale takie coś to chyba może się wydarzyć tylko w snach – mówi z uśmiechem mieszkająca na Polesiu pani Iwona.

Polecamy: (+18) 21-latka waży już 140 kg, a jej cel to 200. Spotyka ją hejt. Spowiedź Chubby Girl [wywiad]

Rodzina, szczęście, a może odpoczynek? 

Niektórzy jednak niechętnie marzą o pieniądzach, są realistami i wolą się skupiać na zupełnie innych wartościach.

- Oczywiście, że mógłbym myśleć o kasie, tylko po co? Uważam, że pracować trzeba, ale chwalenie się grubym portfelem jest śmieszne. Marzę o tym, żeby być zdrowym, żeby moja rodzina była szczęśliwa i żeby moje dzieci wyrosły na dobrych ludzi. Szkoda tracić czas na jakieś bezsensowne myślenie o głupotach, lepiej się skupić na tym, co rzeczywiście jest w życiu ważne – stwierdza idący ulicą Żeromskiego pan Szymon. 

Są również osoby, które wcale nie fantazjują.

- Ja to bym chciał mieć tylko święty spokój. Mam już swoje lata, niedługo minie mi siedemdziesiątka, a codziennie coś się dzieje. Chciałbym wreszcie usiąść w domu i przestać pracować. Ale z mojej marnej emerytury raczej długo bym nie pociągnął. Marzyć przestałem już dawno – mówi z kolei pan Włodzimierz mieszkający na Chojnach.  

A Wy? Jakie macie marzenia? Komentujcie!

Polecamy: Dlaczego Łódź jest lepsza od Warszawy? [10 powodów]

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama