!reklama!
Od 20 maja 2020 na wszystkich rynkach UE, w tym także w sklepach wolnocłowych, będzie obowiązywał zakaz sprzedaży gotowych papierosów mentolowych i z mentolową kapsułką oraz tytoniu do samodzielnego skręcania papierosów w wariancie mentolowym.
Zakaz został wprowadzony przez UE w ramach Dyrektywy 2014/40/UE.
Dyrektywa wprowadziła zakaz sprzedaży papierosów i tytoniu do samodzielnego skręcania papierosów o charakterystycznym aromacie, tzn. zapachu lub smaku innym niż zapach lub smak tytoniu.
Na podstawie analizy wielu danych można wywnioskować, że Polacy najchętniej sięgają po „mentole” w Europie. Zajmujemy też drugie miejsce na świecie, ustępując jedynie Stanom Zjednoczonym. W USA odsetek osób wybierających te produkty sięga niemal połowy ogólnej liczby palaczy, osclując – według różnych badań rynkowych – w granicach od 40 do nawet 48 proc. wszystkich palących Amerykanów.
Według badania przeprowadzonego przez Forum Konsumentów, papierosy mentolowe w Polsce pali ponad 3 mln ludzi, czyli 4 na 10 polskich palaczy (42. proc.), a co trzeci (28 proc.) mówi, że „mentole” pali nałogowo. W żadnym innym państwie Unii Europejskiej udział procentowy osób palących takie wyroby w ogólnej liczbie palaczy nie jest tak wysoki, jak właśnie w Polsce. Przykładowo – we Włoszech, w Niemczech, w Hiszpanii czy Francji po papierosy mentolowe sięga zaledwie od 2 proc. do 4 proc. wszystkich palaczy.
Polscy palacze niespecjalnie przejmują się unijną dyrektywą. Z badania wynika, że co drugi palacz w Polsce (4,5 mln osób), nie wie o zbliżającym się zakazie sprzedaży tych papierosów. 9 na 10 palaczy „mentoli” znad Wisły deklaruje natomiast, że wcale nie zamierza zrezygnować ze swojego nałogu po wejściu w życie unijnego prawa. A co drugi zapowiada, że kiedy „mentoli” zabraknie, to po prostu będzie palić zwykłe, niearomatyzowane papierosy.
Dużo większy niepokój może jednak budzić fakt, że co piąty palacz papierosów mentolowych w Polsce (18 proc.) już za 7 dni zamierza palić je nadal, kupując te wyroby już na czarnym rynku. Za naszą Wschodnią granicą „mentole” nadal będą dostępne, dlatego specjaliści boją się poszerzenia szarej strefy. Produkty z kontrabandy, bez polskich znaków akcyzy skarbowej, mogą w najbliższych miesiącach zalać nasz rynek. Już teraz co 10 nielegalny papieros w Polsce jest aromatyzowany. Najczęściej – mentolowy.
Szacuje się, że jeśli faktycznie co piąty palacz papierosów mentolowych w Polsce będzie kupować te wyroby na czarnym rynku, budżet państwa może stracić na takim procederze przynajmniej 1,25 mld zł. To bardzo dużo, zważywszy na fakt, że co roku nielegalny handel tytoniem uszczupla budżet państwa o blisko 7 mld zł. Teraz ta kwota może być jeszcze wyższa.
Ze zdrowotnego punktu widzenia najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest rzucenie palenia.
Źródło: Forum Konsumentów
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.