Piotr Gliński w Łodzi: Jesteśmy gotowi podjąć odpowiedzialność za Polskę na kolejne 4 lata [ZDJĘCIA + WIDEO]

W opinii prof. Piotra Glińskiego, zbliżające się wybory są bardzo ważne dla Polski. - To są wybory o to, czy będziemy kontynuować dobrą zmianę dla Polski. Te zmiany, które były realizowane przez ostatnie 4 lata i które przede wszystkim polegały na realizacji zasady solidarności, czy wręcz sprawiedliwości społecznej - mówił wicepremier.  W tym kontekście polityk nawiązał do sztandarowego projektu rządu PiS, jakim w dobiegającej końca kadencji był program 500+. - Myśmy dokonali ogromnego transferu społecznych środków wypracowanych przez Polaków do tych grup, które dotychczas były niezauważane i które wymagały wsparcia – powiedział prof. Gliński.

Polakom żyje się lepiej?

Prof. Gliński przekonywał łodzian, że Prawo i Sprawiedliwość jest partią, którą charakteryzuje przede wszystkim wiarygodność. - Ponad 90 proc. naszych zobowiązań, które prezentowaliśmy również w Łodzi, zostało zrealizowanych, a resztę powinno się udać przeprowadzić w najbliższej przyszłości. Zawsze możemy stanąć do debaty i dyskusji o tym, co udało nam się zrobić – powiedział Gliński.

Podmiotowość i relacje z USA

- To co nas charakteryzuje, to jest sprawczość. Walczymy z niemożliwością, z podejściem, że czegoś nie można zrobić, że państwo jest bezradne. Państwo ma obowiązek być państwem skutecznym i interweniować tam, gdzie obywatele tego oczekują – podkreślał wicepremier.

Wśród priorytetów Prawa i Sprawiedliwości wicepremier Gliński wymienił zrównoważony i autonomiczny rozwój oraz aktywną rolę państwa. W kontekście suwerenności, polityk nawiązał do kwestii związanych z bezpieczeństwem kraju i odniósł się do relacji ze Stanami Zjednoczonymi.

- Chcemy żeby Polska była podmiotowa i to widać wyraźnie w naszej polityce obronnej. Mamy ponad 5 tys. żołnierzy amerykańskich. Stawiamy na mocarstwo demokratyczne, przewidywalne, dzięki któremu na świecie panuje pokój – powiedział. Prof. Gliński.

Polityk PiS zwrócił uwagę, że dzięki przeprowadzeniu postulatów, o które zabiegał Lech Kaczyński, obejmujących dywersyfikację źródeł energii, w tej chwili Polska jest niezależna energetycznie.

Za niezwykle istotny dla rozwoju Polski szef resortu kultury uznał wymiar tożsamościowy polityki rządów PiS. Zdaniem wicepremiera, polityka historyczna, budowa instytucji, które wspierają nasze wartości, naszą kulturę i naszą tożsamość, dają nam spójność społeczną. - Możemy tworzyć wspólnotę, budować trwałe i zrozumiałe dla wszystkich, nie tylko dla elit, więzi społeczne i to daje nam także energię do rozwoju – mówił Piotr Gliński.

Dla Łodzi i okolic

Wśród rezultatów dotychczasowej polityki PiS w Łodzi prof. Gliński wymienił również projekt drogi ekspresowej S14, inwestycje na poziomie 100 mln. zł w łódzkie szpitale, czy 250 mln zł pozyskane z funduszy europejskich na 10 projektów w obszarze kultury, m.in. dla EC1, łódzkich muzeów i innych instytucji oraz działań. Pod tym zwględem Łódź była największym beneficjentem, przekazał prof. Gliński.  Minister kultury poinformował, że w czasie jego kadencji ze środków podległego mu resortu w Łodzi i okolicach zrealizowano ok. 500 projektów, na łączną kwotę 54 mln zł. - Mamy wiele projektów, które wymagają współpracy z miastem. Zachęcamy obecną ekipę rządzącą miastem, żeby w te projekty weszła – deklarował wicepremier.

Zabiegają o głosy łodzian

W odniesieniu do własnej kandydatury w jesiennych wyborach parlamentarnych z łódzkiej listy PiS, prof. Gliński przyznał, że to dla niego wielki zaszczyt. - Chcemy w sposób racjonalny, kulturalny i cywilizowany prowadzić tą kampanię i chcemy się spierać przede wszystkim na argumenty. Mamy na tyle silne argumenty, że tego się nie boimy – deklarował kandydat do Sejmu.

Z numerem drugim do Sejmu z łódzkiej listy PiS kandyduje obecny wojewoda łódzki Zbigniew Rau, który przyznał, że cztery lata temu zastanawiał się, czy przyjąć stanowisko wojewody łódzkiego, ze względu na pracę zawodową, naukową – Sprawa okazała się tak ważna i godna wszelkich poświęceń, że nie żałuję ani jednego dnia, w którym sprawowałem ten urząd. Postaram się nie mniej sumiennie pracować, jeśli państwo obdarzą mnie zaufaniem - deklarował Zbigniew Rau.

Trzecim kandydatem na liście PiS do Sejmu jest Waldemar Buda, poseł PiS i pełnomocnik rządu ds. partnerstwo publiczno-prywatnego, który w ostatnich wyborach samorządowych ubiegał się o fotel prezydenta Łodzi. Kandydat zbliżające się wybory parlamentarne określił jako test wiarygodności klasy politycznej - Dzisiaj z dużym optymizmem, ale i z pokorą podchodzimy do tych wyborów. Wiemy, że czeka nas bardzo ciężka praca. Wiemy tez, że dzisiaj mamy do czynienia z testem wiarygodności. Dzisiaj Polacy, łodzianie, zadają sobie pytanie, kto był bardziej wiarygodny przez ostatnie lata w polskiej polityce. Ja wierzę, że ten test wiarygodności my wygramy -powiedział Waldemar Buda.  

Na liście Prawa i Sprawiedliwości w okręgu nr 9 są również m.in. posłowie: Alicja Kaczorowska i Roman Sasin oraz radni wojewódzcy: Piotr Adamczyk i Włodzimierz Fisiak, a także Włodzimierz Tomaszewski - były wiceprezydent Łodzi.

Wicepremier poinformował, że na początku września odbędzie się kongres programowy Prawa i Sprawiedliwości, na którym zostanie przekazany szczegółowy program tej formacji na kolejne 4 lata rządzenia.