Jak już wielokrotnie informowaliśmy, cztery wielopoziomowe parkingi w Łodzi są realizowane w trybie partnerstwa publiczno-prywatnego. Miasto przekazało działki, których jest właścicielem, jednak to stronie partnera prywatnego leżało ich zaprojektowanie, teraz wybudowanie i zarządzanie przez 29 lat. Po tym czasie parkingi przejdą nieodpłatnie na własność miasta.
Parkingi wielopoziomowe w Łodzi ze sporym poślizgiem
Parkingi docelowo mają znajdować się w czterech lokalizacjach: przy ul. Wschodniej 62-64 (256 miejsc parkingowych), Wschodniej 67 (226 miejsc), Tuwima (118 miejsc), al. Kościuszki 42 (292 miejsca parkingowe).Prace związane z budową parkingów wielopoziomowych w Łodzi powinny już dawno wystartować. Umowę na to zadanie podpisano cztery lata temu. W 2022 roku firma Mota-Engil Central Europe miała gotowe projekty, zabrała się więc za uzyskiwanie niezbędnych pozwoleń do rozpoczęcia inwestycji. Z zapowiedzi wynikało, że łodzianie będą mogli korzystać z parkingów w 2024 roku.
We wrześniu 2023 roku prace ruszyły, ale tylko na chwilę.
Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił bowiem zgodę na budowę parkingu przy al. Kościuszki. Stwierdził, że ta została wydana wadliwie. To pokłosie skargi, którą złożył jeden z mieszkańców. Wykonawca wstrzymał tym samym prace na wszystkich działkach, bo uznał, że parking przy Kościuszki to kluczowa lokalizacja i jej ewentualnie niewybudowanie spowoduje brak rentowności całej inwestycji.
Prezydent Łodzi latem tego roku wydała kolejne pozwolenie na budowę. Jak ustaliliśmy, do WSA wpłynęła jednak kolejna skarga. Dlatego inwestor postanowił rozpocząć budowę trzech pozostałych parkingów. Po drodze Mota-Engil Central Europe została zakupiona przez Duna Group i to ona zbuduje łódzkie parkingi. Inwestorem jest zaś IMMO Park Łódź. Co z parkingiem przy Kościuszki 42? Procedura dotycząca prawomocnego pozwolenia na budowę trwa.
Wiceprezydent Piotrowski: "Parkingi powinny powstać kilka lub kilkanaście lat temu"
Podczas rozmowy na żywo z LDZ Zmotoryzowanymi Łodzianami wiceprezydent Tomasz Piotrowski przyznał, że to, że nie udało się do tej pory zrealizować tego zadania, to "jest to jedna z większych porażek"
– Teraz widać już to światełko w tunelu, widać możliwe terminy realizacji. Mimo to czuję, że te parkingi powinny powstać kilka lub kilkanaście lat temu. (...) Z jednej strony powinniśmy mieć parkingi na obrzeżach, żeby osoby spoza Łodzi czy mieszkające w tych rejonach mogły skorzystać z komunikacji i wjechać do centrum. Z drugiej strony potrzebujemy parkingów wielopoziomowych też w centrum, które są w każdym z większych miast. Lepiej chodnik oddać pieszym czy rowerzystom
– przyznał Piotrowski.
Dodajmy, że budowlańcy przy parkingach przy Wschodniej sporo zrobili od grudnia. Zakończono m.in. montaż kanalizacji deszczowej i sanitarnej, dość zaawansowane są też prace ziemne. Na luty zaplanowano betonowanie płyt dennych, a także wykonanie żelbetowych ścian. W ciągu trzech miesięcy budynki mają zacząć piąć się w górę.
Mniej zaawansowane są za to prace przy ul. Tuwima.
Rozpoczęło się tam palowanie pod budynek oraz wykonanie przyłączy wody i kanalizacji. Konstrukcja płyty dennej powinna rozpocząć się w kolejnych miesiącach.
Inwestycja ma być gotowa w 2026 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.