Pod koniec października podpisano aneks do programu inwestycji dla drogi ekspresowej S14 zachodniej obwodnicy Łodzi. Oznacza to, że rząd zapewni fundusze na budowę węzła Teofilów. W dokumencie uwzględniono wyłącznie drogę w kierunku Aleksandrowa Łódzkiego.
!reklama!
W tej sprawie interweniować próbował poseł Lewicy - Tomasz Trela, który postanowił wysłać w tej sprawie do premiera interpelację.
"(...) Ogłoszono, że powstanie węzeł z drogami dojazdowymi – obiecał Pan to osobiście przed wyborami prezydenckimi podczas swojej wizyty na wiecu w Łodzi. Teraz nieoficjalnie dowiaduję się, że węzeł powstanie, jednak tylko z drogą do Aleksandrowa Łódzkiego, a nie do Łodzi. Trasa S14 bez budowy kluczowych węzłów straci swoje przeznaczenie, gdyż droga ta miała odciążyć zachodnią część miasta, szczególnie duże łódzkie osiedle, jakim jest Teofilów" - pisał Trela do szefa rządu.
Interpelacja na niewiele się jednak zdała.
- Ze względów formalnych nie będzie budowane połączenie do ul. Szczecińskiej w Łodzi, tj. połączenie od strony wschodniej – mówi dla „Expressu Ilustrowanego” Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. – Pozostawimy jednak możliwość późniejszego dobudowania zjazdu w tym kierunku.
Ostatecznie jedynym łódzkim węzłem który powstanie na pewno jest Retkinia. Będzie on wyprowadzał ruch z ekspresówki na ulice Maratońską i Sanitariuszek.
Z kolei kierowcy korzystający z węzła Teofilów będą wjeżdżać do Łodzi przez kompletnie zakorkowaną ulicę Aleksandrowską lub wiejską drogą przez Rąbień.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.