reklama
reklama

Problemy z dodzwonieniem się do Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. Dlaczego nikt nie odbiera tam telefonów?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Tomasz Śliwiński

Problemy z dodzwonieniem się do Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi. Dlaczego nikt nie odbiera tam telefonów? - Zdjęcie główne

Wejście do siedziby Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi | foto Tomasz Śliwiński

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźBez względu na to, z jaką sprawą się dzwoni – warto sobie zarezerwować nie tylko kilka czy kilkanaście minut, ale nawet i kilka godzin. Telefon do Zarządu Dróg i Transportu milczy, a łodzianie zachodzą w głowę, co się tam dzieje. Z tym pytaniem zwróciliśmy do wspomnianej instytucji.
reklama

Do naszej redakcji zgłosił się mieszkaniec ulicy Sukienniczej, który postanowił skontaktować się drogą telefoniczną z łódzkim Zarządem Dróg i Transportu.

"Zarząd Dróg i Transportu w Łodzi. Słucham?"

Próba kontaktu ze ZDiT-tem nie wynikała z potrzeby zgłoszenia niebezpiecznego zdarzenia. Pan Jacek chciał podziękować za wykonanie pod jego blokiem nowych miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnością. Sam ma problemy ze zdrowiem, dlatego nowy parking bardzo go ucieszył.

Podziękowań przekazać się nie udało, bo przez kilka godzin nikt nie podniósł słuchawki.

- Zadzwoniłem do Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi po to, aby podziękować za stworzenie pod moim blokiem nowych miejsc parkingowych dla osób z niepełnosprawnością. Starania o to trwały dwa lata, ale podziękowań nie złożyłem, bo nikt przez cztery godziny nie podniósł słuchawki

reklama

- mówi pan Jacek, mieszkaniec ulicy Sukienniczej w Łodzi.

I dodaje:

- Problemem jest to, że tam się za nic nie da dodzwonić. Próbowałem wielokrotnie, na połączenie czekałem ponad cztery godziny. Najpierw byłem czwarty w kolejce, potem trzeci, drugi i pierwszy. To i tak nic nie dało, bo się nie dodzwoniłem 

Pan Jacek podkreśla, że telefonu nie odebrał żaden z możliwych działów, z którymi można się połączyć.

- To nie tak powinno wyglądać, zwłaszcza gdyby doszło do jakiegoś zdarzenia i trzeba było to zgłosić.

Na stronie internetowej ZDiT czytamy, że:

- Od 1 lutego 2023 r. Zarząd Dróg i Transportu zlokalizowany jest przy ul. Tuwima 36. Kancelaria jest do Państwa dyspozycji w poniedziałki oraz od środy do piątku w godz. 8:00 - 15:00, natomiast we wtorek zapraszamy w godz. 9:00 - 16:30.

reklama

Aby sprawdzić, jak wygląda dodzwonienie się do Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi, postanowiliśmy sami chwycić za telefon. Jest poniedziałek, normalny dzień roboczy, godzina 13:30. Po wybraniu numeru telefonu słyszymy automat, który informuje nas o możliwości wybrania kilku wariantów.

Problemy z dodzwonieniem się do łódzkiego ZDiT-u

Wśród nich interwencje i stan dróg, oznakowanie oraz oświetlenie; utrzymanie dróg i nawierzchni; szkody komunikacyjne; strefa płatnego parkowania; Łódzki Rower Publiczny; zajęcie pasa ruchu dróg publicznych, dzierżawa i użyczenie dróg wewnętrznych, transport zbiorowy oraz sekretariat. 

Po dotarciu do tego ostatniego wybieramy – zgodnie z numeracją – 9. Oczekujemy na połączenie. Mijają pierwsze sekundy, później pierwsze minuty. Dochodzimy do 5 i 10 minut. Po 15 pojawia się wątpliwość, czy ktokolwiek ten telefon jeszcze odbierze. Po „wybiciu” 20 minuty podjęliśmy decyzję – łatwiej będzie się pogodzić, że z tej rozmowy nic nie wyjdzie.

reklama

Sprawę pana Jacka przybliżyliśmy Zarządowi Dróg i Transportu w Łodzi, wskazaliśmy na to, że dodzwonienie się do tej jednostki graniczy z cudem.

O problemie z dodzwonieniem się do ZDiT możemy także przeczytać w pytania do zarządu z profilu Google.

- Czy ZDIT pracuje? Nikt nie odbiera telefonów od wielu miesięcy. Na maile również nie ma odpowiedzi

- pisze jeden z internautów.

- Nie mogę się dodzwonić do ZDIT. Czy są uszkodzone telefony?

- dodaje kolejny internauta.

Dlaczego tak trudno dodzwonić się do Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi?

Jak mówi rzecznik prasowy zarządu, oprócz telefonu jedną z form kontaktu jest email lub formularz do zgłoszeń interwencyjnych,

reklama

- Nie zawsze jesteśmy w stanie być przy biurkach

- tłumaczy Tomasz Andrzejewski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg i Transportu w Łodzi.

I dodaje:

- Wiele pracy należy wykonać w terenie. Jeśli nie możemy odebrać telefonu, najlepiej skontaktować się mailowo lub za pośrednictwem formularza do zgłoszeń interwencyjnych dostępnego na stronie urzędu. Wtedy też możemy zapoznać się ze sprawą i udzielić odpowiedzi.

Zalecenia zarządu przekazaliśmy panu Jackowi. Jak mówi:

- Ja wiem, że jest mail, ale z tego, co wiem, nie ma takiego obowiązku, aby go posiadać i się kontaktować tą drogą. Skoro jest telefon, to powinien ktoś go odbierać

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama