Najwięcej, bo prawie 1000 zgłoszeń do Powiatowego Urzędu Pracy o zamiarze przeprowadzenia zwolnień grupowych, wpłynęło z firmy Veolia Energia Łódź S.A. Taki stan rzeczy może być jednak nieco mylący, gdyż w tym wypadku mowa o wypowiedzeniach zmieniających warunki pracy i płacy.
!reklama!
- Przyczyną planowanych wypowiedzeń jest zawarcie 5 października protokołu dodatkowego do Zakładowego Zbiorowego Układu Pracy dla Pracowników Veolia Energia Łódź S.A - mówi dla „Dziennika Łódzkiego” Ewa Fijałkowska, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Łodzi.
Inaczej sytuacja wygląda w przypadku Tesco Polska. Do zwolnień zgłoszono 64 osoby, a 47 z nich już straciło pracę. To skutek zmian, jakie w ostanim czasie dotknęły firmę. Przypomnijmy, że większość sklepów została w czerwcu sprzedana grupie Salling Group, ale łódzkie oddziały przy ul. Widzewskiej oraz Pojezierskiej nie zostały uwzględnione w transakcji. Zamiast tego działkę przy ul. Widzewskiej kupił kielecki deweloper - Echo Investment, a miejsce sklepu zajmą mieszkania.
Warto podkreślić, że większość przedsiębiorców nie zamierza przeprowadzać kolejnych zwolnień w 2021 roku. Oczywiście wszystko zależy od rozwoju pandemii i ewentualnych rządowych obostrzeń, ale przyszłość rysuje się raczej w jasnych barwach.
- Aż 70% firm nie planuje żadnych zmian, zaś 17% przewiduje nowe rekrutacje% i 8% spodziewa się redukcji - czytamy w podsumowaniu badania Instytutu Badawczego Randstad.
Co ważne, przedsiębiorcy raczej nie planują także obniżek wynagrodzeń w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Natomiast blisko 1/5 zapowiada podwyżki dla swoich pracowników.
źródło: Dziennik Łódzki, Randstad
Komentarze (0)