Zatrzymują i pytają o cel wejścia do tej części urzędu
Zwykle siedzą tam dwie osoby w pełnym umundurowaniu.
- A co tu robią strażnicy? Pilnują pani prezydent?
- zastanawiają się łodzianie.
Zdarza się bowiem, że petentów kierujących się w stronę korytarza, przy którym siedzą strażnicy, ci zatrzymują i pytają o cel wejścia do tej części urzędu.
- Zachowują się jak ochroniarze albo portierzy. Zresztą nie tylko przy Piotrkowskiej 104 można ich spotkać. Siedzą też w dzielnicowych filiach UMŁ, m.in. przy al. Politechniki
- mówi pan Jarosław, który jest taką sytuacją zdziwiony.
Są w urzędzie - nie ma ich na ulicach
Przebywanie strażników miejskich w urzędach może wzbudzać uzasadnione obawy o ich brak na ulicach. Może gdyby ci, którzy pilnują m.in. UMŁ, nie musieli tego robić, nie trzeba by było składać do budżetu obywatelskiego projektów o dodatkowe patrole SM na osiedlach?
- Ochrona obiektów komunalnych i miejsc użyteczności publicznej jest ustawowym zadaniem straży miejskich. Zadanie to zostało wpisane w katalog ustawowy straży m.in. z uwagi na potrzebę zapewnienia ładu i porządku publicznego w obiektach instytucji podległych samorządowi gminnemu oraz w trosce o mienie komunalne
- wyjaśnia Jacek Tokarczyk z biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi.
"Są to dwa odrębne piony zadaniowe"
I dodaje:
- Liczba funkcjonariuszy skierowanych do ochrony obiektów komunalnych nie wpływa bezpośrednio na liczebność i dostępność patroli interwencyjnych - są to dwa odrębne piony zadaniowe.
Aktualny stan kadrowy Straży Miejskiej w Łodzi to 342 osoby zatrudnione na stanowiskach strażniczych. Służbę ochronną w obiektach komunalnych pełni w systemie całodobowym łącznie 64 funkcjonariuszy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.