reklama
reklama

Sztuczna inteligencja a koronawirus

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Sztuczna inteligencja a koronawirus - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji mogą przewidywać przyszłość. Kanadyjska platforma monitorowania zdrowia, analizując miliardy danych z całego świata, powiadomiła o rozprzestrzenianiu się koronawirusa, jeszcze zanim zrobiły to światowe organizacje.
reklama

Polacy mają także swój wkład w rozwój SI

Polacy opracowują obecnie opartą na SI aplikację, która na podstawie wyglądu dokumentu identyfikuje najważniejszy fragment tekstu i wychwytuje jego kontekst. Po metody przetwarzania i wychwytywania danych coraz chętniej sięga też biznes.

!reklama!

Koronawirus 2019–nCoV pochłonął już kilka tysięcy ofiar. W styczniu okazało się, że kanadyjski start-up, którego platforma monitorowania zdrowia oparta jest na sztucznej inteligencji analizowała miliardy punktów danych, powiadomił swoich klientów o początkach choroby już 31 grudnia, na długo przed ostrzeżeniami Światowej Organizacji Zdrowia i amerykańskich Centrów Kontroli i Zapobiegania Chorobom. Algorytm BlueDot wykorzystuje techniki przetwarzania w języku naturalnym oraz techniki uczenia maszynowego do przeglądania globalnych wiadomości, a także danych linii lotniczych i raportów o epidemiach chorób zwierząt. Prawidłowo przewidział, gdzie po mieście Wuhan rozprzestrzeni się koronawirus –   w Bangkoku, Seulu, Tajpej i Tokio.

Nie tylko koronawirusy...

To jedynie przykład sztucznej inteligencji, która skutecznie zastępuje setki tysięcy ludzi. Także firmy coraz częściej korzystają z technologii opartych na SI i uczeniu maszynowym, ażeby usprawnić i przyspieszyć pracę i zminimalizować przy tym ryzyko pomyłki. Polska Applica opracowała Contextual Awareness, czyli technologię, która działa trochę podobnie jak ludzki mózg, jest jednak znacznie szybsza i dokładniejsza.

– Tak jak człowiek, kiedy ma za zadanie przeanalizować dłuższy dokument, najpierw skanuje go wzrokiem, a następnie odnajduje właściwy fragment, tak technologia Contextual Awareness na podstawie wyglądu dokumentu i jego znaczenia identyfikuje fragment tekstu, który jest istotny z punktu widzenia wykonywanego zadania, i następnie ekstrahuje z niego znaczenie. To zaś jest używane do podejmowania decyzji czy też do automatyzacji całego procesu biznesowego – tłumaczy w rozmowie z agencją Newseria Innowacje Piotr Surma, współzałożyciel firmy Applica.

Polska aplikacja aż o 75 proc. zmniejsza wysiłek pracowników. Na jeden dokument przeznacza ok. jednej sekundy, a przy tym o ponad 90 proc. redukuje możliwość błędu. Przeskanowanie dokumentu w poszukiwaniu tego, co najważniejsze, trwa tylko moment.

– Nasza aplikacja ma zastosowanie w domenie bankowej, w dużej części procesów, które wymagają rozumienia dokumentów. Te procesy są związane z kredytami konsumenckimi, hipotecznymi czy pożyczkami korporacyjnymi. Mamy również kolejny duży obszar zastosowań, w których używamy naszej platformy Robotic Text Automation do automatyzacji procesów windykacji prawnej. Tam obsługujemy setki tysięcy dokumentów miesięcznie – wymienia Piotr Surma.

Szwajcarska firma Iprova wykorzystuje z kolei sztuczną inteligencję do poszukiwania w internecie wiadomości, aby móc opracować nowe rozwiązania. Inna firma - jeden z większych detalistów na świecie korzysta z automatyzacji HR z ParseHub i Google Cloud Vision do analizy zdjęć. Wcześniej zlecała pracownikom badania HR w lokalizacji geograficznej wokół swoich sklepów, monitorując lokalne reklamy i oferty pracy, by zobaczyć, jaka jest typowa płaca dla pracownika detalicznego w okolicy.

Takich firm i inteligentnych rozwiązań jest już coraz więcej. Polska aplikacja sprawdza się przede wszystkim w bankowości, ale ułatwi pracę również w wielu innych branżach.

– Koncentrujemy się na procesach biznesowych, które wymagają rozumienia tekstu. Mamy już w tej chwili klientów z różnych branż, np. mediowej i produkcyjnej. Właściwie każde zadanie, które wymaga przeczytania dokumentu, wyciągnięcia z niego – mówiąc kolokwialnie – jakiejś informacji, a następnie podjęcia decyzji, przynajmniej potencjalnie może podlegać automatyzacji – przekonuje Piotr Surma.

Według analityków Mordor Intelligence wartość globalnego rynku systemów przetwarzania ze świadomością kontekstową w 2019 roku przekraczała 42,5 mld dol. W ciągu najbliższych lat ma ona rosnąć w tempie 30 proc. średniorocznie, by w 2025 roku osiągnąć sumarycznie przeszło 205 mld dol.


Źródło: Newseria.pl

Warto dodać, że Applica zatrudnia ponad 60 osób, nie tylko z Polski, ale również z USA, Nigerii, Iranu, Indii, Meksyku, Argentyny, czy Hong Kongu. W jej szeregach jest też przedstawiciel naszego województwa, absolwent UŁ, Michał Gruszczyński.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama