reklama
reklama

Taki widok wymaga natychmiastowej reakcji. Jak radzić sobie z kleszczami u zwierząt?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canva / poglądowe

Taki widok wymaga natychmiastowej reakcji. Jak radzić sobie z kleszczami u zwierząt? - Zdjęcie główne

Kleszcze chętnie żerują nie tylko na ludziach, ale i na zwierzętach. W obu przypadkach mogą być bardzo niebezpieczne. | foto Canva / poglądowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości ŁódźKleszcze obudziły się szybciej, niż to mają w zwyczaju; chociaż pora roku często nie jest dla nich przeszkodą. Do większej, wcześniejszej aktywności zachęciła je ciepła zima i o owadach dało się słyszeć już... na początku lutego. Najbardziej mogą ucierpieć czworonogi, które same nie poradzą sobie z problemem. O czym warto pamiętać? Jak przeciwdziałać kleszczom?
reklama

Pajęczaki te mogą być groźniejsze, niż myślimy. Stanowią zagrożenie zarówno dla ludzi, jak i zwierząt – powodują wiele chorób tzw. odkleszczowych, m.in. boreliozę czy kleszczowe zapalenie mózgu. Kleszczy, jak alarmowano, w tym roku jest znacznie więcej niż w ubiegłym ze względu na cieplejszą zimę. Owady te bowiem uaktywniają się w temperaturze powyżej 5 stopni, zaczynając szukać swojego przyszłego żywiciela.

– Aby się przed nimi chronić, warto przede wszystkim zadbać o odpowiedni ubiór podczas spacerów w lesie, na łąkach czy w parkach. Długie spodnie, bluzy z długimi rękawami i zakryte buty mogą znacząco zmniejszyć ryzyko ukąszenia. Dodatkowo, warto stosować repelenty, czyli środki odstraszające kleszcze, które zawierają DEET lub ikarydynę. Po powrocie do domu należy dokładnie obejrzeć całe ciało, szczególnie miejsca takie jak pachwiny, pachy, zgięcia kolan czy skóra głowy, ponieważ kleszcze często wybierają te obszary do żerowania

reklama

– mówi lek. Krzysztof Urban, specjalista medycyny rodzinnej enel-med.

Kleszcze u zwierząt domowych

Do „zagnieżdżenia” się kleszcza w ciele naszego pupila wiele nie brakuje. Nie trzeba do tego lasu, jak często się wskazuje, to też zagrożenie typowo miejskie – wystarczy krótki spacer po trawie, gdzie na swoich przyszłych żywicieli czają się te szkodniki. Polują też z krzewów.

Najważniejsze jest, by po każdej wyprawie z pupilem dokładnie go obejrzeć; zajrzeć pod sierść, a nawet pod łapy, które kleszcze bardzo często wybierają na swoje siedliska.

Na naszych czworonogach żerować mogą nawet do 11 dni. Kleszcze są powodem wielu chorób odkleszczowych u zwierząt: babeszjozy, anaplazmozy, boreliozy.

reklama

– W przypadku tej pierwszej, babeszjozy, trzeba działać od razu. Objawia się w ciągu 48 godzin – apatią, bladością, ciemniejszym kolorem, w kolorze coca coli, moczu. Najgroźniejszą z tych chorób zdecydowanie jest anaplazmoza, a ta może dać objawy nawet po roku

– mówi Inga Kostrzewa z gabinetu lek. wet. Joanny Kubus.

 

Kleszcze – fakty i mity

Profilaktyka, bo lepiej zapobiegać niż leczyć

Lekarze zgodnie wskazują, że najważniejsza w zapobieganiu ugryzieniom kleszczy jest profilaktyka. Ta może przyjmować wiele form – powstało wiele antykleszczowych preparatów, a wśród nich znajdują się obroże insektobójcze, które chronią nie tylko przed kleszczami, ale i pchłami, zastrzyki, tabletki, krople do aplikacji na skórę zwierzęcia czy nawet specjalne szampony.

reklama

– U nas najlepiej sprawdzają się tabletki, pacjenci je sobie chwalą. Krople nie zdają egzaminu przy wysypach, tak samo jak obroże insektobójcze, no i oczywiście nie chronią przy chorobach odkleszczowych 

– mówi dalej Inga Kostrzewa. I dodaje, że w tym roku jest zdecydowanie więcej przypadków ugryzień kleszczy:

– Jest bardzo duży wysyp, często zmutowanych kleszczy, które robią się bardzo odporne na preparaty. Od stycznia mieliśmy około 20 pacjentów z babeszjozą i boreliozą. 

Ich zastosowanie należy skonsultować z lekarzem – nie każde rozwiązanie bowiem może się sprawdzić we wszystkich przypadkach.

Kleszcz zdążył wbić się w skórę psa lub kota. Co robić w takiej sytuacji?

W takiej sytuacji sprawę można załatwić w domowym zaciszu – jeśli nie wiemy, jak to zrobić albo nie czujemy się pewnie, psa lub kota należy zabrać do lekarza weterynarii:

reklama

– Zawsze radzimy, żeby właściciele zwierząt przychodzili do nas, zwłaszcza w przypadku mniejszych kleszczy, żeby nie było żadnego odczynu odkleszczowego.

Do samodzielnego wyjęcia kleszcza potrzebne będą pęseta i środek odkażający. Najważniejsze, by jak najbardziej odsłonić sierść zwierzaka i, jeśli jest taka możliwość, poprosić kogoś o przytrzymanie pupila. Samego pajęczaka łapiemy przy samej skórze zwierzęcia i wykręcamy, w prawą lub lewą stronę, zdecydowanym ruchem. Następnie dezynfekujemy ranę i obserwujemy ją przez kilka następnych tygodni.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo