Whisbear, polska marka stworzona przez dwie siostry, nie przetrwała kryzysu i nie będzie dłużej produkować maskotek, które dla wielu rodziców były receptą na spokojny sen swoich małych dzieci.
Szumiący miś pomaga zasnąć wielu dzieciom. Niestety, firma ogłosiła upadłość. Hitowa zabawka zniknie ze sklepowych półek?
Firma powstała 10 lat temu. W jednym z wywiadów pomysłodawczyni wyjawiła, że podczas imprezy rozmawiała z koleżankami o tym, że odgłosy suszarki do włosów pomagają zasnąć dzieciom. Wówczas jej znajoma zapytała, dlaczego nie ma zabawki, która szumi? -- Tego samego dnia usiadłam i napisałam do tego biznesplan - mówiła w wywiadzie dla WP Zuzanna Sielicka-Kalczyńska. Okazało się, że szumiący miś to hit. Po trzech latach czołowy produkt firmy - miś Whisbear - dostępny był już w 31 krajach.
Produkty Whisbear zostały również wysłane do księżnej Kate.
Szumiące misie pokochali również łodzianie. Maskotki wciąż dostępne są w znanych sieciach, które oferują szeroki asortyment dla najmłodszych. Na stanie mają oni jednak ostatnie sztuki, a kolejnej dostawy już raczej nie będzie, ponieważ rozpoczęło się postępowanie upadłościowe firmy Whisbear.
Czytaj również: Ta atrakcja niedaleko Łodzi przyciąga nie tylko dzieci. Piszą o niej zagraniczne media!
Kłopoty marki zaczęły się w 2023 roku. Wówczas siostry próbowały ratować interes. Podjęto zdecydowane kroki - zwolniono pracowników i zmniejszono koszty przeznaczone na marketing. Niestety, po roku okazało się, że to nie wystarczyło.
W połowie stycznia firma ogłosiła, że przestaje wspierać aplikację Ezzy, którą można było zarządzać przez telefon (łączyła ze sobą funkcje: czuwania nad snem dziecka, wspomagania codziennej opieki nad niemowlęciem oraz dawała możliwość sterować opcją szumów). - Zdajemy sobie sprawę, że ta decyzja może być dla Was zaskoczeniem. Jednakże ciągłe utrzymanie i rozwój aplikacji wiąże się z dużymi kosztami, których nie jesteśmy w stanie dłużej ponosić - przyznała.
Dodajmy, że obecnie nie działa już oficjalna strona firmy. Pracownicy na pytania rodziców odpowiadają za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.