Plansza do gry w „Chińczyka”, która pojawiła się w łódzkim Parku im. Henryka Sienkiewicza ma szansę stać się hitem tegorocznej wiosny, a może jeszcze zimy, która w tym roku jest wyjątkowo łaskawa. Z pewnością pomysł spędzenia czasu przy tej popularnej od pokoleń planszówce, do tego połączonego z ruchem na powietrzu - w zrewitalizowanej ostatnio przestrzeni Parku im. H. Sienkiewicza - może się okazać znakomitą alternatywą dla gier komputerowych i seriali.
!reklama!
Jak grać w Chińczyka?
Grę Chińczyk wymyślono w Niemczech, na przełomie lat 1907 i 1908, a jej autorem jest Josef Friedrich Schmidt. Zasady Chińczyka opierają się na hinduskiej grze pachsi. Przypomnijmy, że gra planszowa Chińczyk jest przeznaczona dla 2, 3 lub 4 osób, choć spotyka się też plansze na 5-6 graczy. Żeby zagrać w Chińczyka potrzebna jest oczywiście plansza, kostka do gry oraz 16 pionków (cztery pionki, po 4 sztuki, w czterech różnych kolorach).Każdy z graczy wybiera sobie cztery pionki w jednym kolorze i ustawia je na swoim polu, czyli kwadracie w kolorze odpowiadającym kolorowi swoich pionków. Gracze ustalają kolejność rzucania kostką. Każdy uczestnik wyrzuca kostką po trzy razy, aż do momentu, gdy któremuś z graczy uda się wylosować liczbę 6 – wówczas stawia jeden ze swoich czterech pionków w punkcie startowym (kropka w kolorze gracza) i ponownie rzuca kostką, a następnie przesuwa pionek o taką liczbę pól, jaką wskaże mu kostka. Pionki poruszają się w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegara.
Kolejni gracze także rzucają kostką i przesuwają się o taką liczbę pól, jaką wyrzucą kostką. Jeżeli jakiemuś uczestnikowi uda się wyrzucić kostką 6, zyskuje wtedy bonus w postaci dodatkowego rzutu (pozostali czekają 1 kolejkę). Przykładowo, jeśli gracz wyrzuci 6, a następnie 5, to wtedy przesuwa się o 11 pól (6+5=11). Natomiast, gdy ktoś wyrzuci 6, a potem jeszcze raz 6, wówczas rzuca kolejny raz itd. Po trafieniu 6, uczestnik ma też możliwość włączenia kolejnego ze swoich pionków do gry. Pionki mogą nad sobą przeskakiwać. Jeżeli podczas gry pionek jednego gracza znajdzie się na polu zajętym przez pionek innej osoby (pomijając pole startowe), wtedy zastany pionek zostaje zbity i cofa się do swojego „schowka”.
Gdy graczowi uda się obejść pionkiem całą planszę dookoła, wprowadza swój pionek do „domku” – czyli czterech pól w kolorze swoich pionków. Każdy gracz może wprowadzać pionki wyłącznie do przypisanego sobie „domku”. Jeżeli uczestnik wprowadził swój pionek do „domku”, a na planszy nie znajduje się żaden inny jego pionek, rzuca kostką aż do wylosowania 6 (ma trzy próby), aby móc wstawić kolejny swój pionek do gry. Dotyczy to tak samo gracza, którego wszystkie pionki zostały zbite i nie ma możliwości ruchu.
Zwycięzcą jest ten uczestnik, któremu udało się jako pierwszemu wprowadzić wszystkie swoje pionki do „domku”. Oczywiście na tym gra nie musi się kończyć, bowiem jeśli grają 3 albo 4 osoby, to rozgrywki mogą się toczyć dalej, aż do wyłonienia kolejnych miejsc.
Udanej zabawy, ale póki co, ubierzcie się ciepło korzystając z parkowej planszy!
Źródło: Wikimedia Commons
Komentarze (0)