reklama
reklama

Wielka strata dla łódzkiej edukacji. Odeszli nauczyciele uwielbiani przez całe pokolenia uczniów

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź Łódź straciła dwoje wspaniałych nauczycieli. Nie ma już z nami wspaniałych osób i nauczycieli – Sylwii Dudy i Marka Walczaka.
reklama

Na profilach w mediach społecznościowych oraz stronach internetowych XII Liceum Ogólnokształcącego, III Liceum Ogólnokształcącego i Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 5 w Łodzi placówki poinformowały o tej wielkiej stracie.

!reklama!

Reakcją na informację były setki komentarzy rozżalonych uczniów, kolegów po fachu i innych osób, które poznały tę dwójkę.

- Społeczność III Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Sienkiewicza w Łodzi z wielkim żalem przyjęła dziś, tj. 10 listopada 2020 r., wiadomość o śmierci Marka Walczaka – fizyka. Nauczyciel i wychowawca młodzieży zmarł z powodu koronawirusa. Wszyscy jesteśmy w szoku i pogrążeni w wielkim smutku – mówi Maria Włodarczyk, dyrektor III LO.

– Marek Walczak był pasjonatem swojej pracy, kochał młodzież, a młodzież za nim przepadała. Był wychowawcą tegorocznych maturzystów – klasy IIIe. Doskonale uczył fizyki, co potwierdzają wyniki matur czy konkursów, do których przygotowywał uczniów. Miał ogromne poczucie humoru, dystans, był świetnym kolegą, przyjacielem. Emanował energią, cieszył się życiem, miał plany, marzenia, wiele radości, którą się potrafił dzielić. Zostawił nie tylko nas, ale też swoją rodzinę, z której był dumny i którą bardzo kochał. Pracował też w XII Liceum Ogólnokształcącym – dodaje.

Te wydarzenia poprzedziła inna bardzo smutna wiadomość. Zaledwie dzień wcześniej, 9 lipca o pożegnaniu Pani Sylwii Dudy, nauczycielki jęz. francuskiego, poinformowały Zespół Szkół nr 5, z którym nauczycielka była związana przez całe zawodowe życie oraz XII Liceum Ogólnokształcące.

- Bez Sylwii Dudy szkoła już nigdy nie będzie taka sama – mówi Małgorzata Joniuk-Piątkowska, dyrektor Zespołu Szkół Ponadpodstawowych nr 5. – Piękna, uśmiechnięta, elegancka, delikatna, a zarazem tryskająca energią, pomysłami wspaniała, dobra – nauczycielka i przyjaciółka. W szkole wszystko się działo z jej udziałem – każda uroczystość, każde wydarzenie to była jej praca, zaangażowanie. Bo oprócz francuskiego prowadziła też plastykę i wiedzę o kulturze, dyrygowała szkolnym chórem oraz przygotowywała z młodzieżą polonezy na studniówki…

Obydwoje przegrali walkę z koronawirusem. Tęsknić za nimi będą całe rzesze uczniów.

 źródło: Fb, Expressilustrowany

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama