Wypadek na autostradzie pod Kutnem. Wielu rannych
Przypomnijmy, że do wypadku doszło ok. godz. 14:40 na 238 km A1, na wysokości MOP Strzelce między węzłami Kowal i Kutno Północ w kierunku Łodzi. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że kierowca autokaru najechał na tył samochodu ciężarowego.!reklama!
Siła uderzenia była na tyle duża, że autokar odbił się od ciężarówki, przebił przez barierki odgradzające oba pasy autostrady i zatrzymał na rozdzielającym je pasie zieleni. Ciężarówka przewróciła się na bok i zatarasowała jezdnię.
Badanie alkomatem wykazało, że obaj kierowcy byli trzeźwi. Dokładne okoliczniości zdarzenia bada policja.
Autokarem podróżowały 43 osoby, w tym 38 dzieci w wieku 12 - 16 lat, wracających z obozu harcerskiego w Wałczu.
Jak mówiła w rozmowie z KCI mł. asp. Justyna Cywka z kutnowskiej policji, łącznie rannych zostało 17 osób, w tym 12 dzieci, 3 opiekunów oraz kierowcy obu pojazdów.
Poszkodowani zostali przetransportowani do szpitali w: Łodzi, Kutnie, Płocku i Łęczycy.
Śledztwo prowadzone jest w sprawie, nikt nie uslyszał zarzutów. Policjanci przesłuchali już świadków wypadku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.