Kiedyś, by otrzymać licencję taksówkarza, trzeba było zdać egzamin, wykazać się perfekcyjną znajomością topografii miasta.
Licencję taksówkarza może dostać każdy
Przepisy zmieniły się jednak w 2020 roku. Teraz, by otrzymać licencję taksówkarza, trzeba spełnić określone warunki. Ukończone 18 lat, prawo jazdy kategorii B to podstawy. Poza tym należy posiadać tytuł prawny do dysponowania samochodem osobowym. Nie można też mieć wyroków, np. za przestępstwa skarbowe, przeciwko zdrowiu i życiu czy wolności seksualnej.Kandydat na taksówkarza o licencję ubiega się w urzędzie miasta. Taksówkarzem może być zatem każdy. Czytelnicy donoszą, że w ostatnim czasie za niedługie kursy płacili krocie.
- Jechałem z Łodzi Kaliskiej do Śródmieścia. To niewiele ponad 4 kilometry. Podróż trwała maksymalnie 15 minut. Zapłaciłem aż 40 złotych. Byłem w szoku. W dzień takie stawki?
- mówi pan Maciej.
Pani Stefania zamówiła ostatnio taksówkę z urzędu na Smugowej.
- Jechałam do dzieci na Tylną. Zapłaciłam 26 zł. To moim zdaniem normalna cena. Kierowca ostrzegł mnie przed taksówkarzami, którzy stosują maksymalne stawki
- mówi kobieta.
Krocie za taksówkę w Łodzi
Na sumę, którą ostatecznie musi zapłacić klient, wpływają różne czynniki, oczywiście odległość. Inne stawki obowiązują w tygodniu, inne w nocy i weekendy. Różny sposób można też naliczać czas. Godzina postojowa u prywatnych taksówkarzy to 69 zł. Dla porównania w MPT to 48 zł, a w Rydwanach Miasta 44 zł. Opłata początkowa z kolei w Tele Taxi wynosi 8 zł, w Rydwanach Miasta 6 zł, a w przypadku prywatnych taksówek 11,50 zł. Różnice są też w zakresie ceny za kilometr. Między 1,60 a 2,20 zł drożej u kierowców niezrzeszonych. Oczywiście trzeba zaznaczyć, że nie wszyscy taksówkarze indywidualni stosują maksymalne stawki. Ci, którzy jednak tak postępują zniechęcają klientów do korzystania z taksówek w ogóle.
- Mamy sporo skarg, zwłaszcza po weekendach. Zgłaszają się do nas klienci, pokazują paragony. Myśleli bowiem, że podróżowali z naszym przedsiębiorstwem. Niektórzy bowiem się stylizują się na nasze przedsiębiorstwo. Takie sytuacje zgłaszamy Urzędowi Miasta
- mówi Mariusz Bedyniak, prezes Tele Taxi w Łodzi.
Gdzie najczęściej dochodzi do takich sytuacji? Na Piotrkowskiej i przy dworcach: Łodzi Kaliskiej, na Widzewie i przy Łodzi Fabrycznej. Jak uniknąć zaskoczenia przy płaceniu? Na każdej taksówce znajduje się cennik, warto go sprawdzić. Poza tym można zamówić taksówkę przez aplikację lub telefon.
- Ja mam inną metodę. Zamawiam przejazd z Bolta lub Ubera. Cena jest ustalona z góry. Nie ma niespodzianki
- mówi pan Tomasz i dodaje, że takie kursy zamawia też dla babci, która raz nacięła się na nieuczciwego taksówkarza.
- Zapłaciła za przejazd do lekarza 120 zł. Kierowca wybrał najdłuższą trasę. Wiadomo, seniorzy są narażeni na takie praktyki i nie zawsze poradzą sobie z aplikacjami na telefon, ale od tego mają nas
- dodaje łodzianin.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.