Według ustaleń prokuratury w hostelu przy ul. Wodnej w Łodzi mężczyzna zabił nożem ciosem w serce swojego rodaka Bohdana K. Akt oskarżenia w tej sprawie trafił do Sądu Okręgowego w Łodzi.
!reklama!
Tragedia rozegrała się w grudniu ubiegłego roku podczas zakrapianej imprezy. Zabawa odbyła się we wspomnianym hostelu. W sumie biesiadowało czterech mężczyzn: oskarżony, jego ofiara, solenizant i jeszcze jeden przybysz z Ukrainy. Nagle między Sergiejem S. a Bohdanem K. doszło do awantury.
Sergiej S. ranił swojego znajomego nożem w klatkę piersiową. Świadkiem tragedii była przyjaciółka pokrzywdzonego – Wiktoria F., która razem z nim mieszkała w hostelu. Podbiegła do ciężko rannego, zakrwawionego Bohdana K., i ujrzała ranę klatki piersiowej. Niestety, Bohdan K. zaczął tracić przytomność i wkrótce zmarł.
Sergiej S. przyznał się do winy, ale jak mówi nie pamięta, co było powodem kłótni z Bohdanem K., ani też momentu zadania zabójczego ciosu prosto w serce ani tego, skąd wziął nóż.
Został aresztowany tymczasowo. Grozi mu dożywocie.
Źródło: Dziennik Łódzki
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.