Zdrowie psychiczne Polaków w ostatnich dwóch latach zostało mocno nadszarpnięte. Obecnie musimy stawiać też czoła inflacji i lęku o swoje bezpieczeństwo w związku z wojną za wschodnią granicą. Czy to przekłada się na obniżenie nastroju, zwiększenie ilości pacjentów uskarżających się na złe samopoczucie?
Zdrowie psychiczne łodzian i zgierzan
O kondycję psychiczną w obecnych czasie zapytaliśmy lekarza medycyny, pracującego na co dzień w Szpitalu Psychiatrycznym im. Babińskiego przy ul. Aleksandrowskiej w Łodzi oraz z psychologa i dyplomowanego psychoterapeuty z powiatu zgierskiego.Czy w ciągu ostatnich dwóch lat zwiększyła się ilość pacjentów?
- Ja tego nie zauważyłem. Pracuję na oddziale zamkniętym w szpitalu i tu zawsze jest dużo pacjentów. Od jakiegoś czasu przyjmuję też w poradni przyszpitalnej i rzeczywiście, ludzi przychodzi bardzo dużo - mówi lek. med. ze Szpitala Psychiatrycznego w Łodzi.
A jakie spostrzeżenia na ten temat ma psychoterapeuta, który przyjmuje swoich pacjentów w przychodni na NFZ i w gabinecie prywatnym?
- W ostatnich dwóch latach zauważyłem bardzo duży wzrost ilości pacjentów. Jest ich o wiele więcej niż wcześniej. Lockdown, niepewność, lęk o zdrowe swoje i bliskich. Te wszystkie aspekty sprawiły, że pacjentów mam bardzo dużo. Zarówno przychodzących do poradni na NFZ jak i tych przychodzących prywatnie. Często jestem w pracy do wieczora - mówi psycholog i dyplomowany psychoterapeuta z powiatu zgierskiego.
Do problemów związanych z izolacją i naszym zdrowiem dołożyły się problemy z inflacją i widmem wojny. Jak te rozterki przeżywają mieszkańcy?
- Prowadzę głównie gabinet prywatny, więc sesje u mnie są płatne. Pacjenci podczas nich zazwyczaj nie narzekają na złą sytuację materialną. Co nie zmienia faktu, że coraz więcej osób do mnie przychodzi na wyzyty - mówi psycholog i dyplomowany psychoterapeuta z powiatu zgierskiego.
Czy można w obecnej sytuacji znaleźć jakieś pozytywne strony?
- Tak. Cieszy mnie jedna rzecz. Skoro coraz więcej przychodzi do mnie pacjentów tzn., że świadomość problemu jest coraz większa. Chodzenie do psychologa, psychoterapeuty czy psychiatry nie jest już tematem tabu. Nie był i nie jest to powód do wstydu czy stygmatyzacji. Skoro pacjenci się do mnie zgłaszają, to znaczy, że szukają pomocy. Nie chcą pozostawać ze swoim problemem sami. To bardzo dobrze i cieszę się, że ludzie już nie wstydzą się chodzić do psychologa i psychoterapeuty - kontynuje.
Pod tymi numerami telefonu możecie otrzymać fachową pomoc.
Telefon zaufania:
(42) 192-88 anonimowa pomoc psychologiczna.
- W dni powszednie: godz. 20.00 - 8.00
- całodobowo w soboty, niedziele i inne dni ustawowo wolne od pracy.
(42) 630-11-02 - Telefon całodobowy. Ośrodek Interwencji Kryzysowej: całodobowa, bezpłatna pomoc psychologiczną, dostęp do konsultacji w zakresie poradnictwa dotyczącego przemocy oraz pomocy prawno-socjalnej.
CZYTAJ TAKŻE: Masz dziecko? Koniecznie to przeczytaj. Tomasz Bilicki, nauczyciel i psychoterapeuta o nastolatkach
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.