reklama
reklama

Krzysztof Rutkowski zdradził, co syn dostanie na komunię. "BMW przyjedzie na lawecie"

Opublikowano:
Autor: | Zdjęcie: Karolina Brózda

Krzysztof Rutkowski zdradził, co syn dostanie na komunię. "BMW przyjedzie na lawecie" - Zdjęcie główne

Krzysztof i Maja Rutkowscy przyznają, że lubią rozpieszczać syna | foto Karolina Brózda

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Łódź po godzinach Nie rower, jak inne dzieci, ale BMW do driftu, dostanie syn Krzysztofa Rutkowskiego z okazji przystąpienia do komunii.
reklama

Nie od dziś wiadomo, że właściciel biura detektywistycznego Krzysztof Rutkowski oraz jego żona rozpieszczają swojego syna - Juniora. Nie inaczej będzie w maju, kiedy to 10-latek przystąpi do pierwszej komunii świętej. Rodzina zdradziła, gdzie odbędzie się przyjęcie i jakiego prezentu może się spodziewać młody Krzysztof. 

"Tak jak inne dzieci dostają rower na komunię, tak junior dostanie BMW E36 do driftu, które przyjedzie na lawecie"

Jego tata w rozmowie z dziennikarzem Super Expressu zdradził, że będzie to BMW36.   - Gdy moja rodzina przebywała w Grecji, były rozmowy na temat tego, że junior będzie szedł do pierwszej komunii świętej w maju. I rozmawiał ze mną: "Tatuś, znalazłem idealną BMW E36", wysyłał mi linka, żebym sprawdził. Tak jak inne dzieci dostają rower na komunię, tak junior dostanie BMW E36 do driftu, które przyjedzie na lawecie  - przyznał. 

Junior wcześniej sam zobaczył dziewięciolatka, który driftował i bardzo mu się to spodobało, stąd też pomysł na taki właśnie prezent. Krzysztof Rutkowski przyznał, że samochód, który dostanie jego syn, będzie miał odpowiednio przedłużone nakładki na pedały gazu i hamulca. - Chcemy, żeby już wjechał na tor. To jest absolutnie realne. Tak jak mój ojciec spełniał moje marzenia, tak jak jako ojciec juniora spełniam jego - stwierdził.

Maja Rutkowski w rozmowie z Show News zdradziła, że przyjęcie komunijne odbędzie się w hotelu. Sala, która zarezerwowała rodzina, pomieści nawet 400 osób. 

Junior nie wytrzymał. Odpowiedział hejterom 

Rodzina Rutkowskich nie ma problemu z tym, aby dzielić się różnymi wydarzeniami ze swojego życia prywatnego z osobami, które obserwują ich w mediach społecznościowych. Dzięki temu mogli oni dowiedzieć się m.in. tego, jak wyglądał pierwszy dzień szkoły Juniora. Filmikiem z rozpoczęcia roku pochwalił się zarówno młody, jak i starszy z Krzysztofów. Jak widzimy Junior, do szkoły podjechał luksusowym mercedesem GTS, w "asyście" opancerzonego wozu  interwencyjno-patrolowego Tur. Za kierownicą osobówki siedział jego tata, który na komentarz, że "brakowało jeszcze obstawy przed wejściem do szkoły", odpowiedział: "były z ziemi i powietrza".

Rodzina relacjonowała również urodziny chłopca. Oczywiście, jak zwykle było "na bogato". Zaproszonych zostało 100 gości, którzy bawili się w centrum rozrywki w Łodzi. Tematem były militaria. Do dyspozycji gości był m.in. laser room i escape room.

Po imprezie w sieci rozpętała się prawdziwa burza. Biedne dziecko", "Ale on nieszczęśliwy", "Czy, aby dziecko szczęśliwe ??? Chyba rodzice bardziej" - pisali internauci. W końcu głos zabrał sam zainteresowany i odpowiedział hejterom.

Jestem bardzo zdziwiony tym, co piszecie w komentarzach i lepiej się zajmijcie swoimi dziećmi niż mną. Skąd wiecie, że jestem niezadowolony? Rutkowski to jest moja pasja - przekonywał na nagranym filmie.  - Jak wy się tak zachowujecie, to nie macie honoru - dodał.

 

 

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama