Pieniądze dla okręgu wyborczego z najwyższą frekwencją
Zgierski radny zamierza przekazać 1000 zł do instytucji będącej okręgiem wyborczym, w którym będzie najwyższa frekwencja podczas drugiej tury wyborów na prezydenta RP. Udział w akcji ogłosił na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Zainspirowałem się akcją Meikleif Harder i Michała Marszała. W to się włączyły różne miasta i zaczęły ze sobą konkurować – takie pojedynki Kraków-Warszawa, Polska-Wołomin i tak w całym kraju. (0:46) I dają różne bonusy dla komisji czy dla gminy, która będzie miała najwyższą frekwencję
- mówi Łukasz Wróblewski.
Jak podkreśla radny, wyłączone są z tego obiegi zamknięte, a szanse mają m.in. szkoły, przedszkola, biblioteki czy inne instytucje. Pieniądze mają zostać przekazane już na początku czerwca po ogłoszeniu wyników.
Do akcji obiecał włączyć się m.in. radny Łukasz Frątczak, który zamieścił komentarz pod postem Łukasza Wróblewskiego.
Panie Przewodniczący, widzę, że propozycja nagrody pro frekwencyjnej jest odbierana politycznie to chętnie dorzucę 1000 zł dla najlepszej komisji okręgowej w Zgierzu. Zgierzanie zachęcam do glosowania większa frekwencja = demokracja
- napisał Łukasz Frątczak.
Druga tura wyborów w niedzielę, 1 czerwca.
Akcja MLH i Michała Marszała
Popularni twórcy internetowi Make Life Harder znani są z satyrycznego podejścia do polityki i nie tylko. Poza tym wykorzystują swoje zasięgi do promowania akcji charytatywnych, czy pomocy małym przedsiębiorcom w różnych miastach.Tym razem chcą zachęcić Polaków do pobicia rekordu frekwencji w Polsce. Wraz z Michałem Marszałem stworzyli w social mediach kampanię zachęcającą do uczestnictwa w wyborach, w tym przypadku – do zabrania na wybory najliczniejszej grupy osób.
Komentarze (0)