reklama
reklama

Łodzianie skarżą się na rosnącą aktywność kleszczy. Co zrobić, gdy znajdziemy pajęczaka na swojej skórze?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Łódzkie Łodzianie skarżą się na rosnącą aktywność kleszczy. W gabinetach lekarskich pojawia się coraz więcej osób z pajęczakami wbitymi w skórę. Choć należy być przy tym ostrożnym, kleszcza można bezpiecznie usunąć samemu. Trzeba też pamiętać o groźnej chorobie, którą kleszcze mogą przenosić, czyli boreliozie.
reklama

- Na razie nie mamy tegorocznych danych dotyczących zachorowań na boreliozę w województwie łódzkim - mówi Anna Leder z łódzkiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. - Natomiast w letnich miesiącach ubiegłego roku do przychodni podstawowej opieki zdrowotnej zgłosiło się kilka tysięcy pacjentów z tą chorobą.

Lekarze podkreślają, że najważniejsze jest jak najszybsze usunięcie kleszcza z ciała. Im dłużej ma on kontakt z krwią człowieka, tym większe jest ryzyko zakażenia. Znaczący wzrost ryzyka zakażenia bakterią przenoszoną przez kleszcze pojawia się po 36 godzinach od momentu wkłucia.

- Nie czekajmy na pomoc lekarską, bo niepotrzebnie zwiększamy ryzyko zachorowania na choroby wywołane drobnoustrojami przenoszonymi przez te pajęczaki - radzi Anna Leder.

Dlatego pójście z kleszczem do SOR to zły pomysł – tutaj pierwszeństwo mają chorzy po urazach, przywożeni przez ambulanse, ofiary wypadków, osoby z zawałem lub udarem. W aptekach dostępne są odpowiednie narzędzia do bezpiecznego i skutecznego, samodzielnego usuwania kleszczy. Wszystkie z nich gwarantują bezpieczne uchwycenie kleszcza bliżej skóry i skuteczne wyciągnięcie go. Po usunięciu kleszcza należy zastosować czynności higieniczne - umycie i zdezynfekowanie skóry (np. wodą utlenioną lub innymi produktami z apteki).

W Polsce więcej zachorowań niż rok temu

Według najnowszych danych Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny od stycznia do końca kwietnia 2023 r. odnotowano w Polsce 3253 przypadki zachorowania na boreliozę i 51 zachorowań na kleszczowe zapalenie mózgu (KZM). To dwa razy więcej niż w tym samym okresie w 2022 r. (wtedy stwierdzono 1678 przypadków boreliozy i 18 przypadków KZM). A szczyt sezonu na kleszcze dopiero przed nami.

- Wzrost liczby stwierdzonych przypadków chorób odkleszczowych wiąże się z łagodną zimą, a co za tym idzie - brakiem hibernacji kleszczy i ich większą aktywnością. My również pozostajemy bardziej aktywni na świeżym powietrzu, a dodatkowo jesteśmy bardziej świadomi zagrożenia i częściej się badamy - mówi dr Eryk Matuszkiewicz, internista i toksykolog ze Szpitala Miejskiego im. F. Raszei w Poznaniu.

Objawy boreliozy podobne do grypy. W ostrej fazie uszkadza mózg

Choć świadomość na temat boreliozy rośnie, jej objawy wcale nie są łatwe do rozpoznania. Choroba ma bowiem charakter postępujący, atakuje różne układy organizmu człowieka, a dolegliwości pojawiają się z różnym nasileniem – od formy bezobjawowej do nieodwracalnych zmian w układzie nerwowym lub stawowym.

- We wczesnej fazie (pierwszym stadium) boreliozy, po kilku dniach lub tygodniach od ukąszenia przez kleszcza, u około 80 procent osób pojawia się rumień wędrujący i objawy grypopodobne: gorączka, osłabienie, bóle mięśni i stawów, wysypka, wymioty - tłumaczy dr Tomasz Chmielewski z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH.  - W drugim, zaawansowanym stadium choroby dochodzi do zakażenia wielu narządów i układów – głównie nerwowego, kostno-stawowego lub krążenia.

Późna borelioza charakteryzuje się nieodwracalnymi zmianami stawowymi, encefalopatią (czyli uszkodzeniem struktur mózgu, co może prowadzić do utraty podstawowych zdolności intelektualnych i ruchowych), a także przewlekłym zanikowym zapaleniem skóry.

Większość przypadków boreliozy potwierdza się najpierw badaniem przesiewowym poprzez oznaczenie przeciwciał, a potem badaniem jakościowym.

- Istnieje bardzo szczegółowo rozpisany plan antybiotykoterapii w przypadku zakażenia. To pozwala zapobiec ostrej fazie choroby i nieodwracalnym zmianom - mówi dr Eryk Matuszkiewicz.

Przebycie boreliozy nie daje odporności na ponowne zakażenie. Nie istnieje też szczepionka.

Kleszczowe zapalenie mózgu głównie na Podlasiu i Mazurach

Odwrotnie niż z boreliozą jest w przypadku kleszczowego zapalenia mózgu – nie ma leków zwalczających tego wirusa, ale są skuteczne szczepionki chroniące przed zachorowaniem. A choroba jest poważna, prowadzi do nieodwracalnych powikłań w mózgu i najczęściej wymaga hospitalizacji (chyba że przebiega bezobjawowo, co zdarza się dość często).

W pierwszej fazie KZM, czyli od siedmiu do 14 dni od ukłucia przez kleszcza, mogą wystąpić ogólne objawy:

  • gorączka
  • zmęczenie
  • nudności
  • ból głowy
  • ból mięśni.
Zazwyczaj utrzymują się kilka dni i w większości przypadków kończą się wyzdrowieniem. Czasem jednak dochodzi do rozwinięcia drugiej fazy choroby, w której występują objawy związane z zapaleniem opon mózgowych i mózgu:  

  • gorączka
  • narastające bóle głowy
  • sztywność karku
  • zaburzenia świadomości
  • zaburzenia koordynacji
  • porażenie nerwów czaszkowych
  • porażenie kończyn górnych i dolnych
  • porażenie mięśni oddechowych.
Konieczna jest wtedy hospitalizacja.

Co ciekawe, występowanie KZM jest mocno powiązane z miejscem zamieszkania. Od wielu lat aż 70 proc. zachorowań odnotowuje się w dwóch województwach: podlaskim i warmińsko-mazurskim. Z kolei prowadząca badania na kleszczach Katedra Epizootiologii i Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie podaje, że najwięcej kleszczy zakażonych boreliozą występuje w województwach: mazowieckim, lubelskim, podkarpackim i warmińsko-mazurskim.    

Nie rezygnuj z lasu, ale zasłoń jak najwięcej ciała

Poza boreliozą i KZM, kleszcze przenoszą wiele innych zarazków, które wywołują takie choroby, jak m.in. anaplazmoza, babeszjoza, dur powrotny.

Najlepszą metodą ochrony przed chorobami odkleszczowymi jest zapobieganie ukąszeniu. Jak zmniejszyć ryzyko? Oto kilka wskazówek Głównego Inspektoratu Sanitarnego:

  • nosić odpowiednią odzież w miejscach, w których istnieje ryzyko występowania kleszczy (lasy, pola, łąki, wysokie trawy, parki) – ubrania zakrywające jak najwięcej ciała
  • stosować preparaty odstraszających kleszcze, czyli repelenty
  • po wizycie w lesie lub innym miejscu bytowania kleszczy dokładne obejrzeć całe ciało
  • natychmiast usunąć kleszcza z ciała – należy pęsetą ująć kleszcza tuż przy skórze i pociągnąć ku górze zdecydowanym ruchem. Miejsce ukłucia zdezynfekować.
Kleszcza nie należy smarować żadną substancją, aby nie zwiększać ryzyka zakażenia.

reklama
Artykuł pochodzi z portalu tulodz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama