reklama
reklama

To rzut beretem od Łodzi. Stamtąd widać Tatry! Jak to możliwe? [FOTO]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

ŁódzkieZ Góry Kamieńsk w Łódzkiem można obserwować Tatry. Udało się to ekipie pasjonatów dalekich widoków, którzy w noworoczny poranek na zdjęciach uchwycili trzy szczyty: Łomnicę, Durny i Lodowy Szczyt. Jest to pierwsza w historii udokumentowana obserwacja najwyższych polskich gór z Niziny Mazowieckiej.
reklama

Paweł Kłak, Mateusz Cieślicki, Krzysztof Ninard, Grzegorz Jagusiak to czterej obserwatorzy, którzy nowy rok rozpoczęli z przytupem, od historycznego wyczynu. Panowie o poranku 1 stycznia wyruszyli na zlokalizowaną niedaleko Łodzi, Górę Kamieńsk, gdzie udało im się dokonać pierwszej w historii udokumentowanej obserwacji Tatr z Niziny Mazowieckiej. Fotografie, które zrobili, powstały około 40 min przed wschodem słońca.

- Zdjęcia wykonane zostały na około 40 minut przed wschodem Słońca. Później szczyty tatrzańskie stopniowo znikały z uwagi na słabnący kontrast pomiędzy widnokręgiem, a oświetlonym niebem w tle. Ok. godz. 8:00 były już niewidoczne – tłumaczy Paweł Kłak z portalu dalekiewidoki.pl

reklama

Na zdjęciach wykonanych przez mężczyzn widać Łomnicę, Durny i Lodowy Szczyt. Maksymalna odległość od fotografowanych szczytów wynosiła 230 km. Jak tłumaczą obserwatorzy, w standardowych warunkach zobaczenie najwyższych gór Polski z Kamieńska nie jest możliwe. Dodatkowo obserwację utrudniały rosnące w pobliżu wysokie brzozy.

- Wiejący tego dnia wiatr kołysał gałęziami drzew, które zasłaniały widok na odległy horyzont. Z powodu wiatru i wspomnianych przeszkód zdjęcia nie wyszły do końca ostre, ale to, co najważniejsze jest na nich widoczne – tłumaczy Paweł Kłak.

Dodaje również, że na możliwość takiej obserwacji wszyscy czekali kilka lat. W tym czasie Góra Kamieńsk mocno zarosła, a ekipa pasjonatów miała już obawy, że nigdy się to nie uda. Obserwator ma nadzieję, że ich wyczyn wywoła pewne zmiany na Górze Kamieńsk.

reklama

- Cieszę się, że jest też zainteresowanie medialne, może lokalni działacze zainteresują się tematem i powstanie tam wieża widokowa – wzbogaciłaby ona potencjał turystyczny i umożliwiła widoki nie tylko tak ekstremalne, jak Tatr, ale na okolicę i piękną ziemię łódzką – mówi Paweł Kłak.

Okazuje się, że obserwacja może zostać powtórzona, ponieważ obserwatorzy nie wykluczają widoczności innych szczytów przy lepszych warunkach. Więcej na temat warunków, w jakich wykonano zdjęcia, można przeczytać na portalu dalekiewidoki.pl.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu ddbelchatow.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama