50-letni płetwonurek z Łodzi zasłabł podczas nurkowania pod krą. Do zdarzenia doszło dziś (30 stycznia) około południa w jeziorze Ługowiska. Mężczyznę wyłowił WOPR, śmigłowcem przetransportowano go do szpitala.
O wypadku na swoim profilu w Social Mediach poinformowało Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe we Włocławku
Łodzianin zasłabł w wodzie. Nurkował pod krą
- Dziś o godz 12:26 otrzymaliśmy zgłoszenie, że na jeziorze Ługowiska w przeręblu znajduje się nieprzytomny płetwonurek - napisali ratownicy.
Według ich relacji pięćdziesięciosiedmioletni mężczyzna, mieszkaniec Łodzi nurkował pod lodem w asyście kolegi, który ubezpieczał go z brzegu. W pewnym momencie przestał odpowiadać na wezwania wysyłane za pomocą specjalnej linki. Jak się okazało, stracił pod wodą przytomność. Asekurujący go mężczyzna próbował go ratować, ale nie był w stanie samodzielnie wydobyć go na powierzchnię. Zadzwonił więc po pomoc.
Czytaj też:
Na miejsce przybyły policja i straży pożarna. Mężczyzna wydobyto na pomost i reanimowano do czasu przyjazdu Zespołu Ratownictwa Medycznego. Później przekazano go wezwanej na miejsce ekipie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Komentarze (0)