Oskar przyjechał na łódzkie osiedle Retkinia razem ze swoimi opiekunami - policjantami z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową łódzkiej komendy. Gdy funkcjonariusze zapukali do drzwi ustalonego przez siebie mieszkania, otworzył im kompletnie zaskoczony młody mężczyzna. 20-latek w rozmowie ze stróżami prawa przyznał się, że ma w lokalu marihuanę.
Nos nie zawiódł funkcjonariusza na czterech łapach
Policjanci postanowili przeszukać wszystkie pomieszczenia. Tutaj do akcji wkroczył Oskar. I tym razem nos nie zawiódł czworonożnego funkcjonariusza.- Stróże prawa zabezpieczyli łącznie ponad 23 gramy marihuany - informuje starszy sierżant Maksymilian Jasiak z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. - 20-latek odpowie za posiadanie narkotyków.
Komentarze (0)