reklama
reklama

Kalush Orchestra wygrała tegoroczną Eurowizję. To jednak nie ich kraj będzie gospodarzem przyszłorocznej imprezy

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Polska i świat Eurowizja 2023 nie odbędzie się w Ukrainie. Europejska Unia Nadawców poinformowała właśnie, że wytypowano kraj, w którym planowane jest zorganizowanie tej niezwykle popularnej muzycznej imprezy.
reklama

Tegorocznym zwycięzcą Eurowizji, która odbyła się w Turynie, została orkiestra Kalush z Ukrainy. Według zasad to właśnie w tym kraju w przyszłym roku powinien odbyć się konkurs. Gotowość do organizacji zadeklarował nawet prezydent Wołodymyr Zełenski. Jego zdaniem impreza mogłaby zostać zorganizowana w zniszczonych przez rosyjskie wojska Mariupolu. Wiadomo jednak, że plany te nie zostaną zrealizowane. 

Europejska Unia Nadawców przyznała, że tradycją jest to, że zwycięzca Konkursu Piosenki Eurowizji organizuje imprezę w następnym roku, jednak pod warunkiem spełnienia pewnych kryteriów, w tym zapewnienia wykonalności imprezy i bezpieczeństwa wszystkich zainteresowanych, w tym publiczności.

Po zwycięstwie w Konkursie Piosenki Eurowizji (ESC) w maju, EBU badała możliwości organizacji przyszłorocznego konkursu z ukraińskim nadawcą publicznym UA:PBC, który wcześniej zorganizował imprezę w 2017 i 2005 roku. (...) Biorąc pod uwagę wojnę trwającą od rosyjskiej inwazji na tegoroczny zwycięski kraj, EBU poświęciła czas na przeprowadzenie pełnej oceny i studium wykonalności ze specjalistami zarówno z UA:PBC, jak i osób trzecich, w tym w kwestiach bezpieczeństwa i ochrony.  Konkurs Piosenki Eurowizji to jedna z najbardziej złożonych produkcji telewizyjnych na świecie, w której tysiące osób pracuje i uczestniczy w wydarzeniu oraz 12 miesięcy czasu na przygotowania. Po obiektywnej analizie grupa referencyjna, zarząd ESC, z głębokim żalem stwierdziła, że ​​w obecnych okolicznościach nie można zapewnić gwarancji bezpieczeństwa i gwarancji operacyjnych wymaganych od nadawcy do organizacji, organizacji i produkcji Konkursu Piosenki Eurowizji zgodnie z Regulaminem ESC. 

EBU w dalszej części swojego oświadczenia przyznało, że czuje smutek i rozczarowanie, że przyszłoroczny konkurs nie może się odbyć na Ukrainie. Zgodnie z regulaminem i w celu zapewnienia ciągłości imprezy Europejskie Centrum Nadawców rozpocznie teraz rozmowy z Wielką Brytanią, ponieważ to wykonawca z tego kraju zajął w tegorocznym konkursie drugie miejsce. 

reklama
Artykuł pochodzi z portalu tuzgierz.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama