reklama
reklama

Były Ełkaesiak karci swój były klub. ŁKS Łódź przegrywa w Rzeszowie

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Były Ełkaesiak karci swój były klub. ŁKS Łódź przegrywa w Rzeszowie  - Zdjęcie główne

Były Ełkaesiak karci swój były klub. ŁKS Łódź przegrywa w Rzeszowie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportŁódzki Klub Sportowy pojechał na Podkarpacie, aby dopisać wygrać z okupującą dolne rejone tabeli Resovią. Niestety dla łódzkich kibiców, to gospodarze po końcowym gwizdku mogą dopisać sobie 3 punkty. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył dla Resovii były napastnik ŁKS-u, Jakub Wróbel.
reklama

Resovia Rzeszów - ŁKS Łódź. Jak padł gol?
1:0 (57’) - Idealnie skrojone dośrodkowanie Adamskiego na głowę z lewej strony na bramkę zamienił… były Ełkaesiak, Jakub Wróbel. Całkowicie zaspała defensywa ŁKS-u, która nie upilnowała napastnika Resovii. 

!reklama!

Resovia Rzeszów - ŁKS Łódź. Pozostałe okazje
5’ - Zawodnik Resovii, Mikulec szukał rzutu karnego, ale arbiter nie przychylił się do jego sugestii i wskazał tylko na rzut rożny.

8’ - Bardzo niebezpieczny strzał z dystansu oddał zawodnik ŁKS-u, Mikkel Rygaard. Piłka leciała bardzo wysoko, ale bardzo szybko opadała. Niestety dla fanów łódzkiego klubu, futbolówka wylądowała dopiero za bramką Resovii. 

reklama

12’ - Rzeszowianie wyszli z bardzo groźną i szybką kontrą, którą celnym strzałem z pola karnego zakończył napastnik gospodarzy. Dobrze kąt skrócił jednak Arkadiusz Malarz i zażegnał niebezpieczeństwo. 

20’ - Blisko bramki Resovia! W poprzeczkę główkował Oliver Podhorín.

40’ - Po dośrodkowaniu w pole karne gospodarze oddali strzał niemrawy głową w kierunku bramki ŁKS-u. Arkadiusz Malarz odbił piłkę, ale zdaniem zawodników i sztabu szkoleniowego Resovii, golkiper łodzian zrobił to już zza lini bramkowej. Sędziowie uznali inaczej, a gra była kontynuowana.

68’ - Jakub Wróbel próbował zdobyć drugą bramkę, ale tym razem były gracz ŁKS-u nie dał rady.

reklama

80’ - Bliski wyrównania był Pirulo. Hiszpan ładnie uderzył z rzutu wolnego, ale trafił tylko w poprzeczkę. 

86’ - Przemysław Sajdak próbował swoich sił, ale golkiper Resovii pewnie broni uderzenie młodego Ełkaesiaka z dystansu. 

88’ - Tym razem z dogodnej pozycji próbował Rygaard, ale uderzenie Duńczyka okazało się niecelne. Bardzo późno łodzianie zabrali się do odrabiania strat. 

Resovia Rzeszów - ŁKS Łódź. Bohater meczu
Nie sposób tutaj wyróżnić innego zawodnika niż strzelca jedynej bramki w tym naprawdę ciężkim do oglądania meczu. Na nieszczęście dla fanów klubu z al. Unii bohaterem został gracz, który kiedyś zakładał koszulkę z przeplatanką na piersi. W tym meczu występował natomiast w barwach Resovii, której strzałem z 57. minuty zapewnił 3 punkty. 

reklama

Resovia Rzeszów - ŁKS Łódź. Pomeczowe wypowiedzi

- Zagraliśmy źle przede wszystkim w pierwszej połowie. Za dużo graliśmy z pominięciem drugiej linii. Widać było, że zespół za bardzo wziął sobie do serca to, na jakim boisku graliśmy. Owszem, warunki były utrudnione, ale nie należy też przesadzać. Dopiero po straconej bramce zaczęliśmy grać tak, jak powinniśmy, stworzyliśmy dwie, trzy groźne sytuacje. Paradoksalnie lepiej zagraliśmy w drugiej połowie, w której straciliśmy bramkę. Pewne rzeczy musimy poprawić, przede wszystkim musimy grać zdecydowanie bardziej agresywnie. Z przebiegu gry remis byłby moim zdaniem bardziej sprawiedliwym rozstrzygnięciem, ale w piłce to nie ma znaczenia - powiedział trener ŁKS-u.

reklama

- Szczęście mi akurat dopisało, znalazłem się w polu karnym i strzeliłem bramkę, ale przez 90 minut to moi koledzy, którzy siedzą w szatni pracowali na to, żebym ja mógł zdobyć tego gola. Rozmawiałem z Arkiem po meczu i on sam mówił, że nie do końca widział piłkę i nie spodziewał się tego strzału - mówił z kolei bohater spotkania, Jakub Wróbel.

Resovia Rzeszów - ŁKS Łódź 1:0 (0:0)
1:0 - Jakub Wróbel 57'

Resovia: Dybowski - Mikulec (Antonik 81’), Wasiluk, Kubowicz, Jaroch - Słąby, Solijć, Podhorin, Adamski (Demianiuk 66’) - Wróbel (Hebel 81’), Zdybowicz (Twardowski 54’)

ŁKS: Malarz - Nawotka (Rozwandowicz 46’), Dąbrowski, Sobociński, Marciniak - Pirulo, Trąbka (Sajdak 62’), Tosik, Rygaard, Klimczak (Sekulski 72’) - Janczukowicz (Ricardinho 62’)

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama