Chrobry – Widzew [POMECZOWE OCENY TUŁÓDŹ.PL]

Przed zapoznaniem się z ocenami, zachęcamy do przypomnienia sobie przebiegu spotkania za pośrednictwem RELACJI NA ŻYWO oraz RELACJI POMECZOWEJ. Przypominamy, że oceniamy w skali od 1 do 10, z kolei najlepszego widzewiaka w meczu oznaczamy symbolem „⭐"

!reklama!

WOJCIECH PAWŁOWSKI – OCENA: 2

Golkiper Widzewa miał swój udział przy każdej ze straconych bramek. Nieodpowiednie byłoby jednak zrzucanie na jego barki odpowiedzialności za tę porażkę, bo swoje za uszami ma także cały blok defensywny. Widać, jednak, że z Wojtkiem dzieje się coś niepokojącego i wydaje się, że to najwyższy czas aby spróbować między słupkami Mleczkę. Najbliższa okazja już w środę.

ŁUKASZ KOSAKIEWIECZ – OCENA: 2

Wrócił stary, dobry prawy obrońca Widzewa. Łukasz znów posyłał tak niecelne zagrania w pole karne, zarówno ze stojącej piłki, jak i podczas budowania akcji, że ciężko się to obserwowało z wysokości trybuny prasowej. W obronie bywał spóźniony, ale to tak naprawdę nic nowego.

DANIEL TANŻYNA – OCENA: 2

Dixon ma ogromną łatwość w dochodzeniu do sytuacji strzeleckich, ale jego ogromną wadą jest wykończenie, której nie potrafi wyeliminować już od momentu jego przyjścia do Widzewa. Stoper nie grał w tym meczu pewnie. Po utracie drugiej bramki, na jego twarzy malowało zrezygnowanie. 

SEBASTIAN RUDOL – OCENA: 2

Były zawodnik Pogoni Szczecin zaliczył podobny wstęp co jego starszy kolega ze środka. Kilka głupich strat, mało było go widać przy stałych fragmentach gry i zasłużenie został zmieniony przed końcowym gwizdkiem. 

PATRYK STĘPIŃSKI – OCENA: 1

Pierwszy oficjalny mecz tego bocznego defensora po powrocie do czterokrotnego mistrza Polski i niestety, ale Patryk zaliczył bardzo kiepski występ. To po jego stracie, Chrobry strzelił na 2:0. Obrońca starał się być aktywny w ofensywie, ale najczęściej podawał wprost ... w rękawice bramkarza z Głogowa. 

BARTŁOMIEJ POCZOBUT – OCENA: 3

Trzeba powiedzieć jasno, że starał się robić swoje, ale nie zawsze mu to wychodziło. Nie pomagali mu w wywiązywaniu się ze swoich obowiązków również jego partnerzy, którzy co chwila tracili piłkę. Sytuacje starał się ratować przewienieniami, za które arbiter nie miał dla Bartka skrupółów. 

MATEUSZ MOŻDŻEŃ – OCENA: 2

Kompletnie bezproduktywny występ tak doświadczonego piłkarza, od którego powinno się i wymaga się zdecydowanie więcej. Rozgrywający zaliczał dużo strat i rzadko kiedy decydował się na jakieś przyśpieszenie akcji. Kiedy już decydował się na zagranie do przodu, to obrońcy zdołali dawno wrócić do swojego ustawienia. Szkoda, że nie próbował uderzać z dystansu, kto wie - może taka decyzja poskutkowałaby bramką. 

HENRIK OJAMAA – OCENA: 4

Podobnie jak w pierwszej kolejce, teraz też zaliczył dobre zawody. Było po nim wudać lekkie zmęczenie wywołane meczem w kadrze Estonii, ale starał się zagrażać bramce Chrobrego. Szkoda, że w jego poczynaniach było zbyt mało precyzji. Trzeba jednak pochwalić tego skrzydłowego, ponieważ z pewnością jest to inny gracz, niż przyszedł do Widzewa zimą. 

MICHAEL AMEYAW – OCENA: 4

Drugi występ tego młodzieżowca od pierwszej minuty i drugi raz może zaliczyć spotkanie do poprawnych. Szkoda, że znów nie zdołał trafić do bramki rywali, a okazja ku temu była wyśmienita, podobnie zresztą jak w pojedynku z Radomiakiem. Jeśli ten piłkarz w końcu zdobędzie bramkę dla Widzewa, to wydaje się, że wtedy zacznie się rozkręcać z meczu na mecz. Oby...

MATEUSZ MICHALSKI – OCENA: 4

Nie zagrał źle, ale nie zagrał również porywająco spektakularnie. Mateusz starał się rozdzielać piłki między kolegów, ale nie zawsze mu ta sztuka wychodziła. Wydaje się, że akurat w spotkaniu z Chrobrym, więcej pożytku byłoby z tego gracza, gdyby został ustawiony na skrzydle. 

MARCIN ROBAK – OCENA: 3

Kapitan Widzewa nie zaliczy tego meczu do udanych. Nie zdobył bramki, ale także nie popisał się zbyt dobrą grą. Niezrozumiałe jest zachowanie tego napastnika, gdy na siłę próbował zejścia na lewą flankę, a następnie wrzucał piłkę w pole karne gdzie nie było żadnego z jego kolegów. Panie Marcinie - to już nie jest II liga, Pan masz być w polu karnym i czekać na dośrodkowania, a nie na odwrót!

PATRYK MUCHA – OCENA: 2

Kiepska zmiana 22-latka. Pomocnik nie wniósł zbyt wielu pozytywów do gry swojego zespołu. Co prawda nie miał problemów z wymianą kilku szybkich podań na małej przestrzeni ze swoimi kolegami, ale zdecydowanie powinno wymagać się od niego o wiele więcej. I tak też jest w tym przypadku.  

DOMINIK KUN – OCENA: 4

Widać było po jego boiskowych zachowaniach, że bardzo chciał odmienić losy tej rywalizacji, ale momentami brakowało mu koncentracji i wykończenia. Chwilami odskakiwała mu piłka w decydujących momentach lub podejmował złe decyzje. Widzew będzie miał jednak z niego w przyszłości duży pożytek.

MERVEILLE FUNDAMBU – OCENA: 6 ⭐

Tym razem zaczął mecz na ławce rezerowych, ale po pojawieniu się na placu gry, wyraźnie rozruszał akcje ofensywne Widzewa. A dokładniej mówiąc, zaczął stwarzać realne zagrożenie przed bramką Bieszczada. Mowa tutaj o dwóch sytuacjach, kiedy mógł skierować piłkę do siatki po strzale głową. Do szczęścia zabrakło jednak kilku centymetrów. Nie bez powodu to on otrzymuje drugi raz z rzędu miano "widzewiaka meczu", bowiem to po jego wejściu łodzianie zaczęli poważnie zagrażać przeciwnikom.

KAROL CZUBAK – OCENA: 4

Dał dobrą zmianę, starał się zrobić przewagę w przodzie, ale tak naprawdę nie stworzył poważniejszego zagrożenia w polu karnym Chrobrego. Ciekawe, jak ten mlody napastnik wyglądałby w meczu z ŁKS-em jeśli rozpocząłby derby w podstawowej jedenastce... ;) 

KRYSTIAN NOWAK – OCENA: 5

Nieco uspokoił grę z tyłu, chociaż momentami było widać u tego stopera lekki stres wywołany prawdopodobnie faktem, że już od bardzo dawna nie miał okazji wystąpić w spotkaniu ligowym. Popisał się też znakomitą interwencją w końcówce spotkania, kiedy w ostatniej chwili wybił piłkę z pola karnego po groźnie zapowiadającym się podaniu z prawego skrzydła.