Sprawa nie jest jednak tak oczywista, jak może się wydawać, gdyż zawodnicy nie skorzystali z zabronionych środków, niedozwolona miała być jednak forma podania suplementacji. Siedmiu zawodników Pogoni miało dostać kroplówki z witaminami i innymi mikroelementami w zbyt dużej, jednorazowej dawce.
- Informujemy, iż zgodnie z obowiązującą listą substancji i metod zabronionych niedozwolone są infuzje dożylne i (lub) iniekcje o objętości większej niż 100 ml w okresie 12 godzin, z wyłączeniem tych przyjętych w uzasadnionych przypadkach w trakcie hospitalizacji, zabiegów chirurgicznych lub badań klinicznych. W przeszłości stosowanie tego rodzaju dopingu zostało stwierdzone m.in. przez Samira Nasri (skazany na 18 miesięcy dyskwalifikacji) oraz Ryana Lochte (skazany na 14 miesięcy dyskwalifikacji) – taką informację znajdziemy na stronie antydoping.pl, oficjalnej witrynie Polskiej Agencji Antydopingowej (POLADA).
O tym, że w Pogoni mogło dojść do zabronionych metod wspomagania piłkarzy POLADA poinformowała pod koniec października, a w komunikacie można było przeczytać, że wszczęte zostało postępowanie wobec siedmiu zawodników siedleckiego klubu. Agencja informowała również, że udostępniła akta sprawy prokuraturze, gdyż padło podejrzenie o narażeniu piłkarzy Pogoni na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia. Prokuratura Okręgowa w Lublinie wszczęła śledztwo w tej sprawie, w związku z czym policja dokonała przeszukania m.in. w pomieszczeniach klubowych, zabezpieczając dokumentację medyczną oraz środki komunikacji.
Jak poinformował Przegląd Sportowy siedmiu zawodników, wobec których toczyło się postępowanie, zostało zdyskwalifikowanych. Pierwszym z nich był Artur Balicki, który już na początku grudnia otrzymał dwuletnią karę, z czego półtora roku w zawieszeniu.
Wyroki pozostałej szóstki zapadły 16 grudnia, a ukarani mają zostać: Aya Diouf, Sebastian Krawczyk, Tomasz Margol, Piotr Smołuch oraz Kacper Falon i Marcin Kozłowski. Każdy z nich ma otrzymać decyzję wraz z uzasadnieniem w ciągu 30 dni, po czym przysługiwać im będzie prawo odwołania się od wyroku. Jeśli kary wejdą w życie, będą liczone od daty 5 grudnia 2019 roku.
Przypomnijmy, że aktualnie Pogoń Siedlce prowadzi trener Marcin Płuska, były szkoleniowiec Widzewa. Zastąpił on na stanowisku trenera tymczasowo pełniącego tą funkcję Daniela Purzyckiego, który łączył ją ze stanowiskiem dyrektora wykonawczego. Purzycki pod koniec października został zwolniony z siedleckiego klubu, prawdopodobnie właśnie w związku ze sprawą dotyczącą dopingu zawodników.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.