reklama
reklama

ŁKS Łódź powalczy o awans bez swojego napastnika. Kto poprowadzi atak Rycerzy Wiosny?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

ŁKS Łódź powalczy o awans bez swojego napastnika. Kto poprowadzi atak Rycerzy Wiosny? - Zdjęcie główne

ŁKS Łódź powalczy o awans bez swojego napastnika. Kto poprowadzi atak Rycerzy Wiosny?

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Łódzki Klub Sportowy poinformował w środę 17 lutego, że Samuel Corral przeszedł operację kolana i przez najbliższe pół roku kibice nie zobaczą Hiszpana walczącego z przeplatanką na piersi o ligowe punkty. Trener łodzian ma zatem jedną opcję w ataku mniej. 
reklama

ŁKS Łódź musi radzić sobie przez najbliższe pół roku bez hiszpańskiego napastnika 
Napastnik z Półwyspu Iberyjskiego doznał ciężkiej kontuzji kolana, która wyklucza go z gry na pewno do końca tego sezonu. Niewykluczone, że były gracz CF Talavery de la Reina opuści także początek początek przyszłych rozgrywek. Jak informuje fizjoterapeuta ŁKS-u, Marek Jędrzejewski, Samuel Corral powinien wrócić na boisko dopiero za sześć miesięcy:

- Teraz skupiamy się już tylko na tym, aby przywrócić zawodnika jak najszybciej do gry. W wariancie optymistycznym, który jest też w mojej ocenie wariantem realistycznym, Samu ponownie powinniśmy zobaczyć na boisku za sześć miesięcy – powiedział Marek Jędrzejewski.

!reklama!

Hiszpan już podczas pobytu Ełkaesiaków w Turcji przygotowywał się do zabiegu kolana, Rekonstrukcja więzadła krzyżowego przedniego na całe szczęście dla kibiców Rycerzy Wiosny przeszła bez komplikacji:

- Najważniejsza informacja jest taka, że zabieg się udał. Od momentu operacji Samu ćwiczy już codziennie w warunkach domowych, zgodnie z naszymi zaleceniami - powiedział fizjoterapeuta klubu z al. Unii.

ŁKS Łódź nie cierpi jednak na deficyt napastników
Wojciech Stawowy ma zatem teraz jedną opcję mniej w ataku podczas rundy rewanżowej Fortuna 1 Ligi. Nie oznacza to jednak, że ma ich mało. Oprócz kontuzjowanego Corrala, szkoleniowiec ŁKS-u ma do dyspozycji jeszcze Łukasza Sekulskiego oraz nowe nabytki w postaci Ricardinho i Piotra Janczukowicza. Ten drugi wyszedł w pierwszym składzie na pucharowy mecz z Legią Warszawa i okrasił swój występ golem. Wiemy też, że do rozgrywek zgłoszony został zawodnik sprowadzony z Lechii Tomaszów Mazowiecki z myślą o wsparciu czwartoligowych rezerw, czyli Maciej Radaszkiewicz.

reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama