reklama
reklama

Siatkarki ŁKS-u Commercecon trenują bez rozgrywającej. „Jest to pewien problem” [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Za nami otwarty trening ŁKS-u Commercecon Łódź. Mistrzynie Polski trenowały w 9-osobowym składzie. Najbardziej widoczny był brak jakiejkolwiek rozgrywającej, bowiem ani Marta Wójcik ani Eva Mori nie są jeszcze do dyspozycji trenera Solarewicza.
reklama

W Łódź Sport Arenie pojawiło się kilkuset fanów Łódzkich Wiewiór, którzy głośnym dopingiem przywitali trenujące w hali siatkarki. Trener Marek Solarewicz miał do dyspozycji 9 zawodniczek: Annę Korabiec, Krystynę Strasz, Monikę Bociek, Izabelę Kowalińską, Darię Szczyrbę, Klaudię Gajewską, Ewę Kwiatkowską oraz sprowadzoną w przerwie letniej Joannę Pacak i juniorkę - Oliwę Laszczyk. Wśród trenujących siatkarek wciąż brakuje rozgrywającej.

- Jest to pewien problem, chociaż staram się tak tego dziewczynom nie przedstawiać. Dzięki takiej sytuacji mieliśmy okazję przez te 2 pierwsze tygodnie powystawiać trochę więcej wysokich piłek z pola, na co normalnie nie ma czasu, bo cała wystawa koncentruje się na rozgrywających. Myślę, że wyjdzie to z korzyścią dla wszystkich zawodniczek – powiedział szkoleniowiec ŁKS-u. - Dopiero dzisiaj oddaliśmy pierwsze skoki do bloku i takie zupełnie rozgrzewkowe do ataku – dodał.

Braki kadrowe to w chwili obecnej główny problem w ŁKS-ie Commercecon. Cztery czołowe zawodniczki (Eva Mori, Katarina Lazović, Ola Wójcik i Klaudia Alagierska) są obecnie na zgrupowaniach reprezentacji i do treningów z łódzkim klubem przystąpią najwcześniej w połowie września.

- Realnie rzecz biorąc, komplet zawodniczek będę miał do dyspozycji dopiero po Mistrzostwach Europy. Pytanie jak długo będą w nich grały, ale ja oczywiście życzę im tego, by walczyły w ME jak najdłużej. Jest jeszcze kwestia Katariny Lazović. Jeśli będzie brała udział w Pucharze Świata, to może przylecieć do nas z Japonii tuż przed meczem o Superpuchar Polski. Takie jest życie – powiedział Solarewicz.

Celem ŁKS-u Commercecon na nadchodzący sezon jest pierwsza czwórka Ligi Siatkówki Kobiet. Takie zadanie przed trenerem oraz zawodniczkami postawił prezes Hubert Hoffmann. W chwili obecnej wydaje się być ono w zasięgu łódzkiej ekipy, ale należy pamiętać, że ŁKS czeka walka w europejskich pucharach, które mocno eksploatują zespół.

- Na tę chwilę mamy zakontraktowane 2-3 przyjmujące, więc na tej pozycji jesteśmy jeszcze niepewni. Mamy w składzie przyjmujące, które są młode, ale one nie będą w stanie udźwignąć gry w seniorskich rozgrywkach. Bardzo ważne jest to, żeby nasza kadra była nieco szersza, bo będą tygodnie, w których będziemy grać systemem środa – sobota. Do tego dojdą podróże, więc to zmęczenie naprawdę da nam się we znaki. Będzie na pewno moment w sezonie, gdzie złapiemy zadyszkę, ale to jest normalne. Naszym zadaniem jest to, by tym dobrze zarządzić i umiejętnie podejść do regeneracji między meczami – ocenił trener ŁKS-u Commercecon.

Przypomnijmy, ze pierwsze spotkanie nowego sezonu ŁKS Commercecon rozegra 6 października. Wówczas zmierzy się z Chemikiem Police w walce o Superpuchar Polski.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama