reklama
reklama

Doradca premiera, prof. Andrzej Horban o aktualnej sytuacji epidemicznej i zmniejszonej liczbie testów

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Doradca premiera, prof. Andrzej Horban o aktualnej sytuacji epidemicznej i zmniejszonej liczbie testów - Zdjęcie główne

Doradca premiera, prof. Andrzej Horban o aktualnej sytuacji epidemicznej i zmniejszonej liczbie testów (fot. fb Mateusz Morawiecki) |wiadomości łódzkie|Łódź|TuŁódź

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Łódź - Obraz pandemii wyszedłby, gdybyśmy pomnożyli liczbę nowo zdiagnozowanych przypadków przez pięć, bo od dawna wiemy, że tylko 20 proc. ludzi ma objawy – powiedział główny doradca premiera ds. Covid-19 prof. Andrzej Horban.
reklama

Wyjaśnił, że tym sposobem dziennie wirusem zakaża się około 100 tys. osób.

!reklama!

Prof. Andrzej Horban odniósł się do zmniejszonej liczby wykonywanych testów.

– Zakładam, że lekarze POZ postępują uczciwie wobec pacjentów i systemu i nie testują ludzi bezobjawowych. To, że jest mniej osób z objawami, to jest pozytywne. – powiedział.

Podkreślił, że obecnie na chorego z potwierdzonym wynikiem nakładana jest natychmiastowa izolacja. Kwarantanna dotyczy również wszystkich osób, które z nim mieszkają.

– Jakby pomnożyć liczbę nowo zdiagnozowanych osób przez pięć, to wyszedłby obraz pandemii. Od dawna to wiemy, że tylko 20 proc. ludzi ma objawy, 80 proc. nie ma. 5 razy 20 tys. dziennie – mamy 100 tys. ludzi zakażających się dziennie – wyliczał.

Ekspert odniósł się również do niepokojącego wzrostu zgonów w Polsce. Mówił, że na tę liczbę składają się osoby, u których wystąpiły objawy kliniczne, te wymagające hospitalizacji oraz przechodzący infekcje łagodnie.

– A dołóżmy jeszcze drugie tyle lub więcej tych, którzy chorują bezobjawowo – powiedział. Dodał też, że teraz każdy, kto gorączkuje i ma objawy, traktowany jest jako osoba z Covid-19. – Stąd te apele, żeby zostać w domu, jeżeli ma się objawy infekcji – wyjaśnił Horban.

W sprawie wprowadzania nowych obostrzeń odniósł się do wtorkowej konferencji szefa resortu zdrowia, Adama Niedzielskiego, który poinformował, że jeśli obecna sytuacja się utrzyma, to do końca listopada rząd nie wprowadzi kolejnych, ani nie zniesie żadnych obowiązujących zasad.

- To właśnie chciał przekazać minister Niedzielski, że on już to widzi i ma nadzieję, że ma rację, że już więcej tych zaleceń czy obostrzeń nie będzie, że ta fala rosnąca została zahamowana i może tylko spadać – tłumaczył.

Dodał również, że jeśli sytuacja się utrzyma, rząd będzie myślał o pierwszych „rozluźnieniach”.

- (…) za 2 tygodnie powolutku zaczniemy doradzać, żeby trochę tej aktywności życiowej było więcej. Bardzo bym chciał, żebyśmy przed przyszłymi wakacjami, tymi w 2021 roku, wrócili już do normalnego życia. – powiedział prof. Horban.

Źródło: radiozet.pl

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Lubisz newsy na naszym portalu? Załóż bezpłatne konto, aby czytać ekskluzywne materiały z Łodzi i okolic.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama